Jeremiah Martin / fot. Karol Makowski polski-sport.com

Pogoń w czwartej kwarcie MKS za wrocławianami była na tyle skuteczna, że odrobili blisko dwudziestopunktową stratę. Jednak Dąbrowianie polegli po dogrywce z ekipą mistrzów Polski.

 

To nie była łatwa przeprawa dla mistrzów Polski. Zawodnicy MKS prowadzili na początku 5:0, ale wrocławianie wracali do gry prowadząc jeszcze w pierwszej kwarcie nawet sześcioma oczkami.Ważne trafienia dla mistrzów Polski zaliczał Martin i Kolenda. W drugiej kwarcie aktywny w MKS-ie był Alonzo Verge Jr. Dąbrowania odrabiali stratym ale szybko zostali skarceni trafieniami Kolendy (trlojka), Parakhouskiego i Dziewy. Po trafieniu tego ostatniego Śląsk prowadził 26-34. Jednak ekipa z Dąbrowy za sprawą trójek Bluietta oraz Mokrosa wracał do gry. W odpowiedzi wrocławian ciągnął Jakub Nizioł. Jednak gdy do głosu doszedł ponownie Verge gospodarze zmniejszali straty do dwóch oczek. Ostatnie kilkadziesiąt sekund Śląsk wygrywa jednak 7:0 co daje mu prowadzenie 44:53 po dwudziestu minutach.

W trzecią kwartę zespół trenera Andreja Urlepa wszedł małą serią 6:0. Późniejsza akcja Aleksandra Dziewy dawała 18 punktów przewagi. Matthias Tass i Trevon Bluiett lekko zmniejszali straty, ale nie na tyle, aby zagrozić gościom. Rzuty wolne Łukasza Kolendy ustaliły wynik po 30 minutach na 58:71. Kolejna część spotkania nie była zbyt ofensywna, chociaż to ciągle było korzystne dla WKS Śląska. Ekipę trenera Jacka Winnickiego było jednak stać na ofensywny zryw – to było możliwe głównie dzięki Alonzo Verge’owi. Po jego kolejnej akcji MKS przegrywał tylko trzema punktami. Po późniejszym wsadzie Krampelja brakowało tylko punktu do remisu! Na linii rzutów wolnych nie pomylił się Kolenda, ale Verge w kolejnej akcji trójką doprowadził do wyrównania i dodatkowych pięciu minut.

W dodatkowym czasie gry nie do zatrzymania był Jeremiah Martin – dzięki niemu WKS Śląsk budował przewagę. Z drugiej strony starał się reagować Jarosław Mokros. Ostatecznie jednak wrocławianie zwyciężyli 103:96.

Najlepszym graczem gości był Jeremiah Martin z 31 punktami i 2 asystami. W ekipie gospodarzy wyróżniał się Alonzo Verge – zdobył 29 punktów i 5 zbiórek.

 

MKS DĄBROWA GÓRNICZA – WKS ŚLĄSK WROCŁAW  96:103  (20:24, 24:29, 14:18, 32:19. dogrywka 6:13)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!