Raków Częstochowa rozbił na własnym stadionie Wisłę Płock wygrywając 7:1, a bohaterem spotkania został Vladislavs Gutkovskis, który w pierwszej połowie zdobył cztery bramki!
Zawodnicy lidera PKO Ekstraklasy strzelanie rozpoczęli już w trzeciej minucie spotkania gdy dośrodkowanie z lewej strony boiska wykorzystał Vladislavs Gutkovskis, który uderzeniem głową pokonał bramkarza rywali. Raków kilka sekund po zdobyciu bramka mógł podwyższyć jednak strzał Koczerhina wybronił Kamiński. W ósmej minucie kibice na stadionie w Częstochowie świętowali zdobycie bramki przez swój zespół. W zamieszaniu podbramkowym najlepiej odnalazł się Vladislavs Gutkovskis, który z bliskiej odległości umieścił piłkę w siatce. Rozgrywający znakomite spotkanie reprezentant Łotwy był faulowany w polu karnym rywali w 35.minucie i zdecydował się wykonać rzut karny który zamienił na bramkę. Zaledwie trzy minuty po ustrzeleniu hattricka Vladislavs Gutkovskis po raz czwarty pokonał Kamińskiego, który tym razem skapitulował po uderzeniu z pola karnego. Wisła w pierwszej części spotkania odpowiedziała trafieniem Davo, który uderzeniem z piątego metra pokonał Kovacevica.
Druga część spotkania rozpoczęła się od ataków wicemistrzów Polski i jeden z nich mógł zakończyć się zdobyciem bramki jednak uderzenie Lopeza zablokował obrońca przyjezdnych. W 61.minucie Raków podwyższył prowadzenie, a Kamińskiego pokonał Nowak, który wykorzystał podanie od Długosza i podcinką pokonał bramkarza rywali. Chwile później Wdowiak uderzał głową jednak piłka minimalnie minęła bramkę rywali. W doliczonym czasie gry Władysław Koczerhin dwukrotnie pokonał Kamińskiego i ustalił wynik spotkania.
PKO Ekstraklasa – 16.kolejka
Raków Częstochowa – Wisła Płock 7:1 (4:1)
Gutkovskis 3′, 8′, 37′(k), 40′, Nowak 61′, Koczerhin 89′, 90+1′- Davo 45+1
Żółte kartki: Svarnas, Petrasek, Długosz, Piasecki – Davo, Leśniak
