Reprezentacja Polski w rugby nie została wpuszczona do samolotu lecącego z Amsterdamu. Zdaniem dziennikarza TVP Sławomira Kwiatkowskiego zbyt wielu zawodników było pod wpływem alkoholu.
Polacy mieli wracać do Polski po tygodniowych przygotowaniach do Rugby Europe Championship gdzie w Walii szlifowali swoją formę przed lutowymi spotkaniami z Rumunią, Portugalią oraz Belgią. Podczas pobytu w Walii z której pochodzi szkoleniowiec Chris Hitt Polacy rozegrali dwa spotkania towarzyskie.
Reprezentacja Polski w Rugby nie została wpuszczona do samolotu z Amsterdamu do Gdańska. Powód: zbyt wielu pod wpływem alkoholu.
— Sławomir Kwiatkowski (@SlavKwiat) November 5, 2022
Rugbiście zaprzeczają i mówią, że odmowa wpuszczeniach ich do samolotu nie była spowodowana zbyt dużą spożytego alkoholu, a zgody na wejście na pokład reprezentantów Polski nie wyraził pilot, który miał nie podać przyczyny takiej decyzji.
Do całej sytuacji na twitterze odniósł się również Polski Związek Rugby
W odpowiedzi na „doniesienia” @SlavKwiat dotyczące naszych kadrowiczów: pilot nie podał powodów, dla których odmówił rugbistom wstępu na pokład. Policja na lotnisku zaświadczała, że nasi zawodnicy byli trzeźwi i nie sprawiali problemów. Teraz czekają na nowy lot do Polski… pic.twitter.com/tKZVcS64SB
— Polski Związek Rugby (@pzrugby) November 5, 2022
