fot: Twitter.com @RTS_Widzew_Lodz

Drugoligowy KKS 1925 Kalisz pokonał po rzutach karnych Górnika Zabrze i po raz pierwszy w historii awansował do ćwierćfinału Pucharu Polski.

Przed spotkaniem z całą pewnością nikt nie przypuszczał, że do wyłonienia zwycięzcy będą potrzebne rzuty karne, a Zabrzanie na minutę przed końcem spotkania będą przegrywać.

Spotkanie od mocnego uderzenia rozpoczęli gospodarze, którzy wyszli na prowadzenie w dziewiątej minucie po uderzeniu Nikodema Zwistowskiego. Jeszcze przed przerwą bliski podwyższenia prowadzenia był Gordillo jednak jego uderzenie wybronił Bielica.

W drugiej części spotkania Kaliszanie podwyższyli prowadzenie gdy zagranie z prawej strony wzdłuż bramki wykorzystał Gordillo. Radość miejscowych nie trwała zbyt długo, bo już cztery minuty później Zabrzanie zdobyli bramkę kontaktową po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Dadoka piłkę w siatce umieścił Aleksander Paluszek. W 73.minucie Krawczyk przejął piłkę na połowie rywali i uderzeniem z pola karnego doprowadził do wyrównania. W drugiej minucie doliczonego czasu gry Kaliszanie przeprowadzili kontratak, który wykorzystał Wysociński i gdy wydawało się, że ligowiec sprawi olbrzymią niespodziankę kilka sekund później do wyrównania doprowadził Maros.

W doliczonym czasie gry wynik nie uległ zmianie i o awansu do kolejnej rundy zdecydowały rzuty karne, które lepiej wykorzystali zawodnicy gospodarzy i to oni mogli świętować historyczny sukces jakim jest awans do ćwierćfinału Pucharu Polski.

Fortuna Puchar Polski – 1/8 finału
KKS 1925 Kalisz – Górnik Zabrze 3:3 (1:0) k. 5:3
Zawistowski 9′, Gordillo 57′, Wysokiński 90+2 – Paluszek 61′, Krawczyk 73′, Marosa 90+3

Karne: 1-0 Jakub Wilczyński, 1-1 Erik Janža, 2-1 Kasjan Lipkowski, 2-2 Piotr Krawczyk, 3-2 Adrian Łuszkiewicz, (3-2 Amadej Maroša – obroniony), 4-2 Wiktor Smoliński, 4-3 Robert Dadok, 5-3 Mateusz Gawlik

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!