foto: Mateusz Kostrzewa/Legia.com

Legia Warszawa dzięki lepiej wykonywanym rzutom karnym pokonała w Gdańsku Lechię i jako pierwszy zespół PKO Ekstraklasy zagra w ćwierćfinale. Wcześniej taka sztuka nie udała się Górnikowi Zabrze i Piastowi. 

Spotkanie było rozgrywane na dobrym poziomie, choć tak naprawdę pierwsze emocje nastąpiły pod koniec pierwszej części gry. Kałuziński przejął piłkę na środku boiska wybitą przez Duszana Kuciaka i uruchomił na prawej flance podaniem oskrzydlającym Ilkaya Durmusa. Turek ściągnął akcję do środka, poradził sobie z dwoma obrońcami i plasowanym strzałem zza pola karnego przy słupku pokonał bramkarza Legii. Jeszcze przed przerwą znakomitą okazję na podwyższenie kapitału gdańszczan miał Nalepa, ale nie trafił w bramkę.

Zaraz po rozpoczęciu drugiej części ze zdwojonym atakiem natarła Legia. Kilkadziesiąt sekund po zmianie stron aż trzech jej zawodników stanęło przed szansą wyrównania, lecz Josue, Baku i Kapustka nie mieli szczęścia. W kolejnej akcji Maloca przewrócił w polu karnym Rosołka i w wyniku wideoweryfikacji piłkarze ze stolicy otrzymali rzut karny, który na bramkę zamienił Josue. W końcówce podstawowego czasu gry piłka wpadła po strzale Durmusa do siatki gości, lecz ponieważ wcześniej Pietrzak nie ustrzegł się pozycji spalonej bramka nie została uznana. Zapały gdańszczan na gola nie ustały i już na początku dogrywki mogli oni się cieszyć z powrotu na prowadzenie. Ze środka pola Kubicki zagrał prostopadle do wychodzącego Łukasza Zwolińskiego, a ten bez trudu pokonał Misztę. Lechia z tym wynikiem do końca dogrywki nie wytrzymała. Josue zagrał w pole karne do Lindsaya Rose, a ten choć był pod opieką obrońcy posłał loba nad niepotrzebnie wychodzącego z bramki Kuciaka i piłka znalazła się w siatce.

Do wyłonienia ćwierćfinalisty potrzebne były rzuty karne. Gdańszczanie rozpoczęli serię od dwóch niestrzelonych „jedenastek”, a potem tych strat już nie udało się odrobić. Ostatecznie kropkę nad „i” postawił Josue, strzelając rzut karny identycznie jak w trakcie meczu.

 

Lechia Gdańsk – Legia Warszawa 2:2, k. 2:4

Gole: Durmus (42’), Zwoliński (94’) – Josue (51’), Rose (117’)

Żółte kartki: Zwoliński (109’) – Mladenović (44’), Josue (107’)

Lechia Gdańsk: Kuciak – Nalepa, Maloca, Abu Hanna (Tobers 12’, Castegren 91’) – Stec (Conrado 77’), Gajos, Kubicki, Pietrzak – Kałuziński (Koperski 77’), Paixao (Zwoliński 62’), Durmus

Legia Warszawa: Miszta – Johansson (Rose 103’), Augustyniak, Nawrocki – Wszołek (Baku 29’), Slisz, Josue, Kapustka (Celhaka 91’), Mladenović – Rosołek (Kramer 73’), Muci (Pich 91’)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!