Motor Lublin pokonał Wisłę Kraków w meczu 1/8 finału Pucharu Polski. Gol na wagę awansu do najlepszej ósemki rozgrywek tysiąca drużyn padł po strzale Rafała Króla z rzutu karnego w ostatnim kwadransie gry. Ekipa z Lublina to drugi z drugoligowców, który zagra w ćwierćfinale.

W 1/8 Fortuna Pucharu Polski w Lublinie spotkały się drużyny, które nie spełniły w poprzednim sezonie celów sportowych, a także wobec postawy w bieżących rozgrywkach ligowych miały coś sobie do udowodnienia.

Sam mecz nie był porywającym widowiskiem. Raczej przez długie okresy dało się zauważyć piłkarskie szachy, w których królowało wyrachowanie, a może bojaźń przed stratą bramki. Dodatkowo w drugiej połowie zawody były przerywane przez obie grupy kibiców. Na boisku z sektora fanów krakowskich lądowały race, natomiast zadymieniem odpowiedzieli najzagorzalsi kibice Motoru.

Wszystko zmierzało do dogrywki, lecz rozstrzygnięcie zapadło w ciągu 90-minut. W 84. minucie w polu karnym Wisły doszło do nieczystej interwencji, za co sędzia podyktował rzut karny. Rutynowany Rafał Król zdołał pokonać Mikołaja Biegańskiego z jedenastu metrów, a ponieważ była to jedyna bramka meczu, drugoligowiec z Lublina awansował do ćwierćfinału rozgrywek.

 

 

Motor Lublin – Wisła Kraków 1-0 (0-0)

Król 87′ ( z rzutu karnego)

Motor: Łukasz Budziłek – Filip Wójcik (90′ Michał Król), Przemysław Szarek, Bartosz Zbiciak, Sebastian Rudol – Mariusz Rybicki (62′ Piotr Kusiński), Wojciech Reiman (62′ Marcel Gąsior), Rafał Król – Piotr Ceglarz (90′ Damian Sędzikowski), Ezana Kahsay, Kamil Wojtkowski (62′ Mikolaj Kosior)

Wisła: Mikołaj Biegański – Dawid Szot, Igor Łasicki, Boris Molenis, Bartosz Jaroch – Patryk Plewka, Vullnet Basha (58′ Ivan Jelić Balta) – Michael Pereira (59′ Dor Hugi), Kacper Duda (58′ Luis Fernandez), Mateusz Młyński – Michał Żyro (90′ Piotr Starzyński)

Widzów: 7561

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!