foto: plusliga.pl

2. serię Ligi Mistrzów polskie zespoły przebrnęły podobnie jak pierwszą – bez strat. Aluron CMC Warta Zawiercie pokonał w Bułgarii Hebar Pazardżik, Jastrzębski Węgiel poradził sobie we francuskim Montpelier, natomiast ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wygrała w Belgii z Decospan VT Menen.

Najpierw wystartowały potyczki we Francji i Bułgarii. Jastrzębski Węgiel tylko w pierwszej, wyrównanej partii uległ ekipie Montpelier HSC. Potem poprawił grę na siatce i w miarę upływu czasu przejmował inicjatywę. Jastrzębianie bez większych problemów wygrali drugiego seta doprowadzając do równego bilansu w meczu, a w kolejnej odsłonie poradzili sobie w emocjonującej końcówce 25:23. W czwartej partii wicemistrz Polski kontrolował przebieg wydarzeń, zasłużenie zapisując ją na swoją korzyść a także wygrywając całe spotkanie bez straty punktu.

O wiele więcej – choć również w czterosetowej walce – działo się na parkiecie w bułgarskim Pazardżiku, gdzie występował Aluron CMC Warta Zawiercie. Jurajscy Rycerze dobrze otwarli potyczkę wygrywając seta do 22, ale w kolejnym zdołali ugrać 21 punktów i po dwóch partiach był remis 1-1. W trzecim secie ponownie oglądaliśmy skuteczność oraz większą dojrzałość siatkarską gości. W efekcie zawiercianie byli lepsi o 7 punktów i ponownie byli bliżej zwycięstwa. W czwartym secie niczym w drugim nie było łatwo, gdyż bułgarska ekipa wspięła się na wyżyny swoich umiejętności. W połowie seta gospodarze prowadzili 15:11, a niedaleko najważniejszej części 20:17. Jednak atak z 6-tego metra Kovacevica, as serwisowy Kwolka oraz udana kontra przyjezdnych doprowadziły set do wyrównania, a następnie do gry na przewagi. Więcej zimnej krwi zachowali siatkarze z Zawiercia, kończąc mecz kompletem punktów.

Na kolację dobre wieści przekazali swoim kibicom siatkarze z Kędzierzyna-Koźla. Grupa Azoty ZAKSA była zdecydowanym faworytem z Decospan VT Menen i nie zawiodła, pewnie ogrywając belgijską ekipę w trzech setach. Polska drużyna zagrała spokojny mecz, nie forsując zbytnio tempa, jednak w pełni kontrolując wszystkie sety (najbliżej rywale mieli do kędzierzynian w drugim secie, zdobywając 22 punkty)

Po dwóch seriach Ligi Mistrzów wszystkie trzy nasze zespoły liderują w swoich grupach.

Hebar Pazardżik – Aluron CMC Warta Zawiercie 1:3 (22:25, 25:21, 18:25, 26:28)

Hebar Pazardżik: Petkov, Latunov, Massari, Dimitrov, Tusch, Simeonov, Hirsch, Yosifov, Shekerdzhiev, Aleksiev, Lapkov, Premovic, Salparov, Karakashev
Aluron CMC Warta Zawiercie: Waliński, Kwolek, Rejno, Zniszczoł, Konarski, Tavares Rodrigues, Kozłowski, Dulski, Rajsner, Szalacha, Kovacević, Łaba, Gruszczyński, Danani, 

Montpellier HSC – Jastrzębski Węgiel 1:3 (25:23, 19:25, 23:25, 20:25)

Montpellier HSC: Taramini, Ferreira, Michelucci, Demyanenko, Pontes, Halagahu, Dukić, Faure, Rajoharivelo, Palacios, Le Goff, Lecat, Vol, Closter
Jastrzębski Węgiel: Dryja, Hadrava, Toniutti, Dębski, Boyer, Wiśniewski, Tervaportti, Clevenot, Fornal, Szymura, Macyra, Popiwczak, Granieczny

Decospan VT Menen – Grupa Azoty Kędzierzyn-Koźle 0:3 (17:25, 22:25, 21:25)

Decospan VT Menen: Hanninen, Sinnesael, Dedeyne, Dermaux, Vanneste, Capet, Van Hoyweghen, Ocket, Van De Velde, Kindt, Bille, Stuer.
Grupa Azoty Kędzierzyn-Koźle: Karjagin, Kaczmarek, Stępień, Janusz, Wiltenburg, Staszewski, Kluth, Śliwka, Kalembka, Paszycki, Żaliński, Shoji, Banach.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!