fot. Anna Kmiotek polski-sport.com

Piąta z rzędu wygrana Enei Zastalu. Podopieczni trenera Vidina potrzebowali 45 minut gry by wygrać na nie wygodnym terenie w Gliwicach.

 

Początek spotkania należał do gości. Potrafieniach Bryce’a Alforda i Alena Hadzibegovicia gospodarze odskakiwali pięć punktów. Tauron GTK ciągle był w grze, bo mógł liczyć na Filipa Puta i E.J. Rowlanda. Po późniejszych trójkach tego pierwszego wyszedł na 25:17, dzięki serii 12:0. W drugiej kwarcie zielonogórzanie wykorzystali przestój ofensywny rywali i po rzucie wolnym Dusana Kutlesicia mieliśmy remis. Po chwili Kareem Brewton dawał przyjezdnym małą przewagę. Rowland, Put, a także Szlachetka opanowali jednak sytuację. Ostatecznie dzięki trafieniu Amerykanina pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 48:46.

Alen Hadzibegović dawał prowadzenie zespołowi trenera Olivera Vidina na początku trzeciej kwarty. Później sytuacja była wyrównana, zmieniała się właściwie co rzut. Z jednej strony ważny był Bryce Alford, a z drugiej Terrance Ferguson. Ostatecznie po trójce Szymona Wójcika to goście prowadzili 67:66. Kolejną część meczu Enea Zastal rozpoczął od serii 8:0. Później gospodarze odpowiedzieli jednak podobną, a mecz ponownie był niezwykle wyrównany. Jeszcze na minutę przed końcem po zagraniu Kamariego Murphy’ego drużyna trenera Marosa Kovacika była lepsza o trzy punkty. Ostatecznie do dogrywki doprowadził jednak Bryce Alford.

W dodatkowym czasie gry Enea Zastal był bardziej skuteczny. Ważną trójkę trafił Dusan Kutlesić, a kluczowe punkty zdobywał Jan Wójcik.

 

Najskuteczniejsi w GTK byli Filip Put z 21 oczkami oraz Earl Rowland z 20 punktami, a w 23 punkty zapisał na swoim koncie Bryce Alford, a 19 dołożył Dusan Kutlesić.

 

 

GTK GLIWICE – ENEA ZASTA BC ZIELONA GÓRA 88:94  (27:19, 21:27, 18:21, 15:14,  dogrywka  7:13)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!