To było pewne zwycięstwo Igi Świątek w drugiej rundzie Australian Open. Polka rywalizowała z Kolumbijką Camilą Osorio wygrywając z nią 2:0 (6:2, 6:3).
Pierwszy set przebiegał dla Świątek bez najmniejszych problemów. Najpierw Polka wygrała gema przy swoim serwisie, a za chwilę przełamała rywalkę i tablica wskazywała wynik 2:0. Chwilę później przewaga Świątek wzrosła o jeszcze dwa kolejne wygrane gemy. Osorio miała ogromne problemy i ostatecznie żadnego gema nie wygrała przy swoim serwisie. To co udało się jej ugrać to dwa gemy, oba z przełamania Świątek. Mimo tego na nic się to jej zdało. Kolumbijka przegrała z kretesem 2:6.
W drugiej partii Osorio zagrała odrobinę lepiej. W końcu potrafiła wygrać gema przy własnym podaniu. W siódmym gemie przełamała też Świątek. Polka jednak nie zamierzała jej odpuścić i koncertowo wygrywała swój serwis (poza siódmym gemem), a także dwa razy doprowadziła do przełamania swojej rywalki. Ostatecznie Polka oddała jej tylko trzy gemy w drugim secie wygrywając 6:3.
W trzeciej rundzie Raszynianka zmierzy się z Hiszpanką Cristiną Bucsą. Spotkanie jest planowane na 20. stycznia.
II. runda WTA Australian Open:
Iga Świątek – Camila Osorio 2:0 (6:2, 6:3)