Fot: PlusLiga.pl

Trefl Gdańsk pokonał w spotkaniu inaugurującym 21.kolejkę PlusLigi Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn – Koźle 3:1. Dla zespołu mistrzów Polski była to już szósta porażka w sezonie.

Pierwszy set rozpoczął się od dwupunktowego prowadzenia gospodarzy, którzy za chwile prowadzili 6:3 po udanym bloku Niemca. Chwile punkt z zagrywki zdobył dobrze spisujący się na początku spotkania Patryk Niemiec. Mistrzowie Polski przebudzili się i od stanu 12:4 zdobyli cztery punkty z rzędu. Miejscowi popełniali kolejne błędy co wykorzystał zespół przyjezdnych i z ośmiu punktów przewagi Gdańszczan nie zostało nic gdy ataku nie skończył Sawicki (14:14). Końcówka seta należała jednak do gospodarzy, a piłkę setową skończył Martinez.

W drugim secie gra toczyła się punkt za punkt w początkowej fazie seta jednak zawodnicy mistrza Polski po trzech punktach z rzędu wyszli na prowadzenie 8:5. Po chwili na tablicy wyników był remis, a dobrze po stronie Trefla spisywał się Huber. Goście lepiej zagrali w ostatniej fazie seta gdy od stanu 18:18 zdobyli dwa punkt i utrzymali przewagę do końca seta.

Trzecia partia podobnie jak poprzednia na początku była wyrównana jednak to zawodnicy z północy Polski po dwóch udanych akcjach Martineza wyszli na prowadzenie 12:9, a o czas poprosił trener gości Po przerwie asem serwisowym popisał się Sawicki, a chwile później w aut zaatakował Kaczmarek (15:9). Siatkarze Grupy Azoty nie odrobili start i przegrali trzeciego seta 25:18.

Czwarta partia była wyrównana, a na początku seta pojedynczym blokiem popisał się Kampy, który zablokował Staszewskiego. Gdańszczanie po serii trzech punktów z rzędu wyszli na prowadzenie 10:7 i w tym momencie o czas poprosił Tuomas Sammelvuo. Po przerwie udany atak ze środka przeprowadził Paszycki,a chwilę później w antenkę zaatakował Bołądź i ZAKSA zmniejszyła prowadzenie gospodarzy do jednego punktu. Mistrzowie Polski wyrównali po ataku Żalińskiego (11:11). Przyjezdni odskoczyli rywalom na trzy punkty i prowadzili 19:16 jednak po chwili po ataku Martineza i asie serwisowym Kampa Gdańszczanie zmniejszyli przewagę rywali do jednego punktu, a za chwilę Urbanowicz zablokował Kaczmarczyka, który rozgrywał tego dnia słabe spotkanie. Po przerwie Kaczmarek po raz drugi z rzędu zatrzymany został przez Urbanowicza i gospodarze wyszli na prowadzenie 20:19, a po chwili powiększyli je po asie serwisowym Kampa. Radość miejscowych nie trwałą długo, bo po chwili przyjezdni doprowadzili do wyrównania. W końcówce lepiej spisali się gospodarze i wygrali 25:23 i cały mecz 3:1.

Trefl Gdańsk – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn – Koźle 3:1 (25:22, 22:25, 25:18, 25:23)

Trefl Gdańsk: Gałązka, Martinez, Niemiec, Czerwiński, Nasewicz, Bołądź, Kampa, Urbanowicz, Sawicki, Droszyński, Zaleszczyk.
Libero: Perry, Pruszkowski

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Kaczmarek, Stępień, Janusz, Wiltenburg, Staszewski, Kluth, Bendorz, Śliwka, Smith, Kalembka, Paszycki, Żaliński, Huber
Libero: Shoji, Banach

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!