Jakub Kiwior Arsenal
Foto: thesun.co.uk

Polski obrońca Jakub Kiwior, bo to o nim mowa nie zdążył jeszcze zadebiutować w Arsenalu, a już podczas treningu pobił kilka rekordów zapisując się w historii klubu. 

Polak do Arsenalu trafił z włoskiej Spezii Calcio. Do tej pory nie miał jeszcze okazji zagrać w barwach swojego nowego zespołu (w Pucharze Anglii podczas meczu z Manchesterem United siedział na ławce rezerwowych Kanonierów). Mimo to już teraz robi piorunujące wrażenie na swoich kolegach podczas treningów. W czwartek pobił kilka klubowych rekordów (najszybszy krótki sprint, najwyższy skok dosiężny, najszybszy sprint z miejsca).

Możliwe, że te osiągnięcia przekonają trenera Arsenalu do wystawienia Polaka w składzie na mecz z Evertonem FC. Taka szansa nadarzy się już w najbliższą sobotę.

Aktualnie Arsenal zajmuje pierwsze miejsce w lidze angielskiej. Ich przewaga nad Manchesterem City wynosi pięć punktów, a Kanonierzy mają jeszcze przecież zaległy mecz do rozegrania. Jakub Kiwior więc być może niedługo poza klubowymi rekordami będzie mógł wystąpić w kilku meczach Arsenalu i pochwalić się wygraniem ligi angielskiej.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!