Pierwszy dzień Mistrzostw Świata w snowboardzie w Bakurini i już pierwsze zdobycze medalowe! Oskar Kwiatkowski został mistrzem świata jako pierwszy polski snowboardzista w historii, a Aleksandra Król zdobyła brązowy krążek.
Slalom gigant równoległy okazał się szczęśliwy dla Kwiatkowskiego i Król. Wszystko rozpoczęło się od dobrych eliminacji. Oskar Kwiatkowski miał w nich drugi czas, a Król piąty. To oczywiście bez problemów dawało im miejsce w czołowej szesnastce. Mało brakowało i z awansu do 1/8 finału cieszyłby się też Michał Nowaczyk – dziewiętnaste miejsce. Pozostali Polacy byli daleko od przepustek. Olimpia Kwiatkowska miała dwudziesty pierwszy czas, Maria Chyc trzydziesty czwarty, a Mikołaj Rutkowski czterdziesty pierwszy.
W 1/8 finału Król trafiła na Włoszkę Ochner, którą bez większego trudu pokonała. Szybsza była też w ćwierćfinale od Austriaczki Claudii Riegler. W półfinale Polka walczyła o duży finał z kolejną reprezentantką Austrii (zwyciężczynią kwalifikacji) Daniele Ulbing. Niestety i tym razem to rywalka była zdecydowanie lepsza od Król. Polskiej snowboardzistce został więc mały finał o brązowy medal. W nim zmierzyła się z Lucią Dalmasso. Przeciwniczka Król miała ogromne problemy na trasie, kilka razy upadła i przegrała z Polką. Tym samym Aleksandra Król mogła się cieszyć z brązowego medalu Mistrzostw Świata.
Po Król do rywalizacji ruszył Oskar Kwiatkowski. Polski snowboardzista rozpoczął od pokonania w 1/8 finału Japończyka Masaki Shibe. Później znów mierzył się z Azjatą, ale tym razem z Koreańczykiem Sang-ho Lee nad którym zyskał sporą przewagę i dowiózł ją do mety. W półfinale Kwiatkowski stanął na przeciwko mistrza olimpijskiego Benjamina Karla. Austriak nie sprawił mu jednak kłopotów. Na drodze do złota musiał jeszcze wygrać ze Szwajcarem Dario Caviezelem. To był bardzo zacięty pojedynek, z którego górą o 0,26 s. wyszedł Polak zdobywając złoty medal Mistrzostw Świata w slalomie gigancie równoległym.
Polska do tej pory nigdy nie miała jeszcze Mistrza Świata w snowboardzie! Dziś Oskar Kwiatkowski swoim wyczynem zapisał się w polskiej historii! Nie można też zapomnieć o Aleksandrze Król, która zdobyła pierwszy w historii MŚ medal dla Polski!
