W ostatnim meczu ligowym w bramce West Hamu United Łukasz Fabiański doznał poważnej kontuzji. Nie obyło się bez złamań. Polak będzie musiał odpocząć przez najbliższe kilka spotkań. 

W sobotę podczas meczu pomiędzy West Hamem United, a Nottingham Forest polski golkiper, w 65. minucie spotkania wyszedł z bramki aby złapać piłkę. Kiedy miał już ją w rękawicach i opadał na murawę wpadł głową w kolano rywala. Fabiański przez kilka minut leżał na boisko, a medycy robili co mogli, żeby opatrzeć głowę Polaka. Najbardziej ucierpiała jego twarz. Końcowo bramkarz musiał zostać zmieniony przez Francuza Alphonso Areolę.

Trener West Hamu David Moyes przekazał, że Fabiański ma złamany oczodół oraz kość policzkową. Na ten moment nie wiadomo czy obejdzie się bez operacji. Wiadome jest jednak, że będzie musiał pauzować w meczu 1/8 finału Pucharu Anglii, a później też i w kolejnych najbliższych spotkaniach.

Informacja związana z urazem Fabiańskiego jest ogromnym ciosem dla West Hamu United. ,,Młoty” znajdują się tuż nad strefą spadkową i mają zapas tylko dwóch punktów. Do tej pory Fabiański stał w bramce, we wszystkich meczach Premier League, w tym sezonie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!