SPR Wisła Płock i Sergei Kosorotov nie przedłużą kontraktu. Wraz z zakończeniem sezonu rosyjski lewy rozgrywający odejdzie z drużyny Nafciarzy. Kosorotov zasili szeregi węgierskiego mocarza.
Sergei Kosorotov dołączył do ORLEN Wisły Płock w sezonie 2021/2022, a jego kontrakt zakładał, że spędzi on w drużynie Nafciarzy dwa lata – do końca aktualnego sezonu 2022/23, z możliwością przedłużenia o kolejny rok. Zgodnie z decyzją klubu oraz zawodnika, umowa nie zostanie przedłużona. Wiadomo już, że Sergei będzie kontynuował karierę w zespole węgierskiego mocarza – Telekom Veszprem HC, z którym związał się kontraktem od nowych rozgrywek.
Kosorotov szybko udowodnił, że jego transfer był dobrą decyzją władz Nafciarzy. Rosjanin kilkukrotnie zostawał najlepszym strzelcem w pojedynkach ORLEN Wisły Płock, a pierwszy rok w Płocku zakończył jako drużynowy król strzelców – z 212 trafieniami na koncie. Poza sukcesami w Superligowych pojedynkach, Sergei świetnie sprawdza się również na europejskich parkietach – w ostatniej edycji Ligi Europejskiej zdobył 78 bramek, zaś w tym sezonie Ligi Mistrzów zanotował już 45 trafień.
„Będzie nam brakowało Sergeia, który jest jednym z najlepszych leworozgrywających młodego pokolenia na świecie. Oczywiście dla niego jest to dalszy etap w karierze. Ja osobiście chciałbym, żeby został z nami jeszcze przynajmniej przez rok, jednak jego kontrakt „2+1” charakteryzuje się tym, że jeśli jakiś klub zgłosi się i zapłaci kwotę odstępnego, a zawodnik się na to zgodzi, będzie mógł odejść. Kosorotov wybrał Veszprem i dla niego na pewno jest to świetny krok. Ciężko jest utrzymać takiego gracza – już gdy do nas przychodził, wszyscy pytali jak to zrobiłem, że wybrał Wisłę, gdy chciały go drużyny z całej Europy” – skomentował odejście Sergeia Kosorotova, Dyrektor Sportowy Nafciarzy Adam Wiśniewski.
