Wisła Kraków pewnie pokonała na wyjeździe 3:0 Skrę Częstochowa w pierwszym meczu 24. kolejki Fortuna 1 Ligi. Biała Gwiazda odniosła już szóste zwycięstwo z rzędu i zbliżyła się na odległość trzech punktów do wiceliderującego Ruchu Chorzów.
Pierwsza bramka w Bełchatowie padła już w 28. minucie za sprawą trafienia Muli. Od tego momentu Wiślacy w pełni kontrowali przebieg spotkania, a w 53. minucie niefortunnego samobója zaliczył Mateusz Machała. Dzięwieć minut później wygraną zespołu z Krakowa przypieczętował Miki Villar, zaliczając premierowego gola w niebiesko-biało-czerwonych barwach. Podopiecznych Radosława Sobolewskiego wspierała dzisiaj w Bełchatowie liczna grupa kibiców, którzy oczekują od piłkarzy jak najszybszego powrotu do Ekstraklasy.
Skra Częstochowa – Wisła Kraków 0:3 (0:1)
Bramki: Alex Mula 28′, Mateusz Machała (s) 52′, Miki Villar 62′
Skra Częstochowa: Bursztyn – Flak (62’ Winciersz), Machała, Mesjasz, Czajka, Lukoszek – G. Jaroch (57’ Pyrdoł), Baranowicz (46’ Sajdak), Olejnik (90+1’ Kołodziejczyk), Nocoń – Sangowski.
Wisła Kraków: Biegański – B. Jaroch, Łasicki, Moltenis, Juncà – Igbekeme (66’ Duda), Tachi (82’ Szywacz) – Miki Villar (76’ Żyro), Fernández, Mula (83’ Młyński) – Rodado (76’ Benito).
Tadeusz Malesa, SBC Portal Sportowy
