Foto.CEV

Biało-Czerwoni udział w pierwszym tegorocznym starcie kończą na 9. miejscu przegrywając 0-2 z amerykańskim duetem Crabb/Brunner. 

Spotkanie o wejście do najlepszej „8” rozpoczęło się dosyć wyrównanie, gdzie żadna z par nie była w stanie wypracować sobie przewagi nad rywalami. Mimo, że to Polacy jako pierwsi wyszli na prowadzenie (8-6) to na przerwę techniczną oba duety schodziły przy prowadzeniu 11-10 duetu Crabb/Brunner. Po powrocie na piasek rywale zaczęli powiększać prowadzenie odskakując Biało-Czerwonym. Finalnie to siatkarze zza oceanu wygrali pierwszą partię 21-14.

W drugim secie Trevor Crabb i Theodore Brunner kontynuowali swoją dobrą grę szybko obejmując prowadzenie (5-1). Widać było zmęczenie trudami całego turnieju u Polaków dla, których było to 5 spotkanie w ciągu 3 dni. Polski duet próbował jeszcze pozostać w grze zmniejszając starty do stanu 11-13. Niestety to nie pomogło i pod kontrolą Amerykanów była pozostała część seta. Crabb/Brunner wygrali ostatecznie 21-16 oraz cały mecz 2-0 meldując się tym samym w ćwierćfinale.

Dla Piotra Kantora i Macieja Rudola jest to koniec rywalizacji podczas Challengera w La Paz. Biało-Czerwoni dzięki dobrej postawie zgarnęli 460 punktów do rankingu światowego oraz wzbogacili się o 2500 $.

W przyszłym tygodniu do rywalizacji wraca nasz najlepszy duet Bartosz Łosiak oraz Michał Bryl , którzy będą rywalizować podczas turnieju Elite 16 w Tepic. Szanse żeby również zagrać w tym turnieju mają Kantor/Rudol, którzy są pierwsi na liście rezerwowej.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!