Zagłębie Lubin pokonało w meczu 30. kolejki PKO Ekstraklasy Widzew Łódź 2:0 i oddaliło się od strefy spadkowej.
Od początku to Zagłębie dominowało i próbowało zaskoczyć Henricha Ravasa jednak Słowak za każdym razem stawał na wysokości zadania i bronił uderzenia zawodników Zagłębia. Podopieczni Waldemara Fornalika wyszli na prowadzenie Dawida Kurminowskiego, który wykorzystał zagranie pomiędzy obrońców i pokonał bramkarza rywali. Po stracie bramki Widzew ruszył do ataków i Sanchez mógł doprowadzić do wyrównania po podaniu Milosa jednak znakomicie w bramce spisał się Sokratis Dioudis.
W drugiej części spotkania Widzew atakował, a Zagłębie ograniczało się do kontrataków i mogło podwyższyć prowadzenie w 47. minucie jednak Kurminowski w dogodnej sytuacji strzelił wysoko nad bramką. W 61. minucie Terpiłowski uderzał z pola karnego jednak strzał nie sprawił problemów Sokratisowi Dioudisowi. W 90. minucie fantastycznym uderzeniem popisał się Pawłowski jednak kapitalnie piłkę na słupek sparował bramkarz Zagłębia. W doliczonym czasie gry Kacper Chodyna uderzeniem zza pola karnego ustalił wynik spotkania.
PKO Ekstraklasa 30. kolejka
Zagłębie Lubin – Widzew Łódź 2:0 (1:0)
Kurminowski 33′, Chodyna 90′
żółte kartki: Jach – Sypek.
Zagłębie Lubin: Dioudis – Kłudka, Ławniczak, Jach, Grzybek – Łakomy, Poletanović (Makowski 85′) – Chodyna, Starzyński, Bohar (Pieńko 63′) – Kurminowski (Żivec 85′).
Widzew Łódź: Ravas – Stępiński, Szota, Żyro (Kreuzriegler 79′) – Zieliński (Hansen 63′), Hanousek (Letniowski 46′), Shehu (D. Kun 63′), Miloš – Terpiłowski (Sypek 79′), B. Pawłowski – Sanchez.
