skoki, konderla
Foto: facebook.com/PolskiZwiazekNarciarski/

Z doniesień medialnych wynika, że pojawił się poważny kandydat do objęcia naszej żeńskiej kadry. Decyzja jeszcze nie zapadła, ale w najbliższym czasie przyszłość damskiej reprezentacji Polski w skokach narciarskich powinna zostać rozwiązana. 

Mowa o Haraldzie Rodlauerze, który w ubiegłym sezonie trenował kadrę austriacką. Wyszło mu to znakomicie, bo Austriaczki wygrały klasyfikację Pucharu Narodów, a Eva Pinkelnig kryształową kulę. Do tego Rodlauer może się też pochwalić dwoma srebrnymi medalami Mistrzostw Świata. Były już trener reprezentacji Austrii nie potrafił dogadać się z dyrektorem skoków Mario Stecherem i zadecydował o zakończeniu współpracy z tym zespołem.

Na ten moment więc Rodlauer jest bezrobotny i poszukuje kuszących ofert pracy. Taką podobno otrzymał od Polski, Włoch oraz Japonii. W przypadku polskiej kadry kobiet rozmawiał z prezesem Polskiego Związku Narciarskiego – Adamem Małyszem, który postawił przed nim zadanie poprawy jakości polskich skoków kobiecych. Nie wiadomo jednak czy Austriak będzie chciał podjąć to wyzwanie czy pójdzie na łatwiznę wybierając Włoski bądź Japonki.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!