Gwardia Opole okazała się wyraźnie lepsza od MMTS Kwidzyn w spotkaniu 26. serii kończącym występy PGNiG Superligi w tym sezonie. Zespół z Opola miał za zadanie zachować bezpieczną lokatę na koniec ekstraklasowej rywalizacji i celu dokonał.

Pojedynek od początku był bardzo dynamiczny i zacięty. Wynik spotkania otworzył Mateusz Wojdan, a po stronie gości odpowiedział Michał Potoczny. Po 10. minutach inicjatywę zaczęli przejmować Gwardziści, a rywalizacja nabierała rumieńców. Z biegiem czasu przewaga opolan była coraz bardziej widoczna, a w 22. minucie po wykorzystanym rzucie karnym, gospodarze prowadzili już 17:11. Do przerwy przyjezdni zdołali minimalnie zniwelować straty, a do szatni zespoły schodziły przy stanie 20:15.

Druga partia rozgrywana była pod dyktando miejscowych. MMTS nie zdołał zbliżyć się do Gwardii. Bardzo solidne zawody rozgrywał między słupkami Adam Malcher. W 44. minucie przewaga opolan wynosiła już 8 oczek, wtedy ostatnią próbę odrobienia strat podjęli goście. Głośny doping i niesamowita atmosfera w Stegu Arenie dodała jednak skrzydeł opolskiej ekipie. W końcówce spotkania to zawodnicy prowadzeni przez Bogumiła Barana potwierdzili swoją dominację. MVP meczu został wybrany Adam Malcher.

Najtrudniejszy sezon Gwardii od lat zakończył się dość szczęśliwie. MMTS Kwidzyn sezon zakończył na 8. miejscu, a Gwardia Opole zajęła 10. lokatę.

KPR Gwardia Opole – MMTS Kwidzyn 33:25 (20:15)

KPR Gwardia Opole: Malcher, Ałaj – Zubac 1, Wojdan 5, Łangowski 2, Koc, Hryniewicz, Stempin 1, Jankowski 4, Kawka 2, Milewski 1, Morawski 3, Scisłowicz 3, Kucharzyk 2, Monczka 3, Chychykalo 6.

Trener: Bogumił Baran

Kary: 10 minut

Karne: 4/2

MMTS Kwidzyn: Chruściel, Zakreta 1 – Grzenkowicz, Orzechowski 1, Peret, Kamyszek 3, Kutyła 2, Majewski 3, Wawrzyniak, Potoczny 5, Nastaj 1, Szyszko 3, Landzwojczak 4, Jankowski 2.

Trener: Bartłomiej Jaszka

Kary: 8 minut

Karne: 4/3

Źródło: Biuro prasowe PGNiG Superliga

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!