Foto: Twitter/PKO BP Ekstraklasa

Dzisiaj na stadionie imienia Ernesta Pohla w Zabrzu, miejscowy Górnik mierzył się z Pogonią Szczecin. Po bardzo intensywnym meczu, zwieńczonym piękną bramką Lukasa Podolskiego w końcówce, „Górnicy” przedłużyli serię zwycięstw do sześciu. 

W pierwszej połowie lepiej prezentowali się „Portowcy”, którzy spokojnie rozgrywali piłkę i zepchnęli zabrzan do defensywy. W 33′ po dobrym dośrodkowaniu z rzutu rożnego, strzałem głową Daniela Bielicę chciał zaskoczyć Linus Wahlqvist. Uderzenie Szweda przeleciało jednak minimalnie nad poprzeczką. Kilka minut później pierwszy celny strzał w tym meczu oddał Kamil Grosicki. Bielica nie miał jednak problemów z tym uderzeniem. W pierwszej połowie nie działo się za wiele. Mecz rozgrywał się raczej w środku pola i żadna ze stron nie była w stanie otworzyć wyniku. W 44′ z dystansu uderzył Damian Dąbrowski. Jego strzał pewnie złapał jednak golkiper gospodarzy – Damian Bielica. W doliczonym czasie gry Podolski fantastycznie znalazł na prawej stronie Daisuke Yokote, który wyszedł pratycznie sam na sam ze Stipicą. Strzał japończyka został jednak zablokowany. Pierwsza połowa zakończyła się rezultatem 0:0.

Po przerwie ataki piłkarzy Pogonii nie ustały. W 50. minucie na bramkę Bielicy strzelał Bichakhchyan, ale golkiper gospodarzy nie dał się zaskoczyć. Niespełna 10 minut później przed świetną szansą na zdobycie gola stanęli „Portowcy”. Kamil Grosicki kapitalnie wyłożył piłkę do Gorgona, którego w ostatniej chwili uratował Emil Bergström. W 67. minucie z dystansu huknął Okunuki. Jego strzał zdołał obronić jednak Stipica. Do bezpańskiej piłki dopadł Podolski, który strzałem pod poprzeczkę umieścił piłkę w siatce. Długo się z tej bramki jednak nie nacieszył, gdyż sędzia dopatrzył się tam spalonego. Kilka minut później prawą flanką ruszył Sekulić, który spektakularnie nawinął Kourtisa i wrzucił piłke w pole karne prosto na głowę Lukasa Podolskiego. Niemiec uderzył jednak w poprzeczce. Przy tym strzale Paweł Stolarski zagrał piłkę ręką i po interwencji VAR-u sędzia Tomasz Kwiatkowski pokazał na jedenasty metr. „Wapno” pewnie wykorzystał Szymon Włodarczyk i otworzył wynik meczu. Gospodarze długo nie nacieszyli się jednak tym prowadzeniem, bo już pięć minut później fantastyczne podanie Kamila Grosickiego na bramkę zamienił Almqvist i wyrównał wynik meczu. W doliczonym czasie gry, kapitalnym strzałem z woleja popisał się Lukas Podolski i zapewnił swojej drużynie 3 punkty.

PKO Ekstraklasa – 33. kolejka
Górnik Zabrze – Pogoń Szczecin 2:1
Włodarczyk 78′, Podolski 90’+5 – Almqvist 83′
Górnik Zabrze: Bielica – Sekulić, Bergström, Jensen (43′ Szczęśniak), Janža – Rasak – Olkowski (59′ Okunuki), Pacheco (59′ Dadok), Podolski, Yokota – Włodarczyk (80′ Krawczyk)
Pogoń Szczecin: Stipica – Wahlqvist (60′ Stolarski), Zech, Malec, Kourtis – Łęgowski (46′ Kurzawa), Dąbrowski – Bichakhchyan (60′ Kowalczyk), Gorgon, Grosicki – Zahović (69′ Almqvist)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!