Dawid Kownacki ma za sobą bradzo udany sezon w Fortunie Düsseldorf. To, że nie przedłuży on wygasającego 30 czerwca kontraktu było wiadome. Polski napastnik cieszył się sporym zainteresowaniem ze strony innych niemieckich klubów i to właśnie w Bundeslidze, będzie kontynuował swoją karierę.
Dawid Kownacki w tym sezonie dla Fortuny Düsseldorf w 34. meczach strzelił 14 bramek i zanotował 10 asyst. Double-double może robić wrażenie i nie umknęło to uwadze także innych klubów. Ostatecznie Polak zdecydował się podpisać kontrakt z Werderem Brema.
„Cieszymy się, że udało nam się przekonać Dawida do naszej koncepcji. Jesteśmy przekonani, że jakościowo wzbogaci nas swoimi umiejętnościami w obszarze ofensywnym.” – tak transfer Kownackiego podsumował Szef skautingu, Clemens Frietz.
Hier ist er – unser Neuzugang 💚
Dawid #Kownacki wechselt zur kommenden Saison vom Zweitligisten Fortuna Düsseldorf ablösefrei zum SV Werder Bremen.
Willkommen an der Weser, Dawid 👋
Zur Meldung 👉 https://t.co/1q4SKMLPSL#werder pic.twitter.com/WhREd2Pi3m
— SV Werder Bremen (@werderbremen) May 22, 2023
26-latek w rozmowie z klubowymi mediami, również nie krył dumy: „Miałem kilka ofert z klubów pierwszej ligi, ale w końcu czynnik dobrego samopoczucia również odegrał decydującą rolę. W naszych rozmowach trenerzy i działacze dali mi bardzo jasny obraz tego, jak mnie postrzegają, czego ode mnie oczekują i jak działa zespół i cały klub. Nadawaliśmy na tej samej fali. Dołączenie do tego zespołu jest dla mnie wielką motywacją”
Kownacki w Werderze o miejsce w składzie prawdopodobnie rywalizował będzie z obecnym królem strzelców – Niclasem Fuellkrug – i Marvin Ducksch. Ten pierwszy ma na swoim koncie już 16 trafień, zaś Ducksch pokonywał w tym sezonie bramkarzy rywali już 12 razy. Są to dwaj najlepsi strzelcy Werderu, więc całkiem prawdopodobne jest, że latem opuszczą oni Bremę.