Słodko-gorzki był niedzielny dzień jeśli chodzi o polskie tenisistki. Magdalena Fręch mierzyła się z Chinką Shuai Zhang, a Magda Linette z Kanadyjką Leylah Fernandez. Pierwsza z nich po zaledwie czterdziestu dziewięciu minutach zameldowała się w drugiej rundzie, a druga po trzysetowym boju zakończyła swój udział w French Open.
Rozpocznijmy od tej dobrej wiadomości, czyli zwycięstwa Magdaleny Fręch. Polka zarówno w pierwszym jak i w drugim secie straciła zaledwie po jednym gemie. Inaugurującą partię wygrała dwukrotnie przełamując swoją przeciwniczkę (w drugim i szóstym gemie). Siódmy gem padł jej łupem już przy pierwszej piłce setowej.
Druga część rywalizacji była trochę dłuższa i jeszcze więcej się w niej działo. Fręch aż cztery razy odbierała podanie Zhang. Ta również nie pozostała dłużna i przełamała naszą tenisistkę w szóstym gemie. Wcześniej w nim trzy piłki meczowe zmarnowała Fręch. Ostatecznie jednak w kolejnym gemie odłamała przeciwniczkę i zwyciężyła 6:1 i w całym meczu pierwszej rundy 2:0.
W drugiej rundzie Fręch zagra z Rosjanką Kamillą Rachimową (WTA. 85).
I. runda singlowa French Open:
Magdalena Fręch – Shuai Zhang 2:0 (6:1, 6:1).
O wiele gorzej poszło Magdzie Linette. Polka co prawda odebrała serwis Francuzce w trzecim gemie, ale później dała się dwukrotnie przełamać i nie była już w stanie odrobić tej straty do końca seta. Co prawda w dziewiątym gemie miała szansę na zdobycie breaka i przedłużenie tej partii, ale nie skorzystała z niej przegrywając 3:6.
W kolejnym secie Magda Linette wróciła do swojej dobrej gry i rozgromiła swoją rywalkę w zaledwie siedmiu gemach. Poznanianka przegrała tylko jednego, czwartego gema. Wszystkie pozostałe zapisała na swoim koncie, w tym też dwa przełamujące. Fernandez w ostatnim gemie postawiła spory opór, ale nie zdołała nim nic osiągnąć i przegrała wysoko 1:6.
O wyniku tego meczu musiał więc zadecydować trzeci set. W nim obie tenisistki grały gem za gem. Okazało się więc, że o końcowym rezultacie przesądzi jeden przełamujący gem. W ósmym gemie trzeciego breakpointa wykorzystała Leylah Fernandez i wyszła na prowadzenie 5:3. W dziewiątej wymianie tego seta ponownie lepsza okazała się Fernandez. Linette obroniła pierwszą piłkę meczową, ale przy kolejnej skapitulowała (3:6) i w całym spotkaniu 1:2.
I. runda French Open:
Leylah Fernandez – Magda Linette 2:1 (6:3, 1:6, 6:3)
