Reprezentacja Polski w siatkówce kobiet kończy pierwszy turniej Ligi Narodów w Antalyi kompletem zwycięstw ! Na deser Biało-Czerwone pokonały mistrzynie świata Serbki, nie tracąc nawet seta !

Fenomenalnie grały w pierwszym turnieju Ligi Narodów w Antalyi polskie siatkarki, rozkręcając się z meczu na mecz. Pokonały kolejno Kanadę, Włochy i Tajlandję, a do spotkania z mistrzyniami świata Serbkami podeszły absolutnie bez respektu.

Premierowy serwis Katarzyny Wenerskiej dał pierwszy punkt naszym reprezentantkom, a początkowa faza gry kreowała fantastycznymi blokami oraz atakami Magdaleny Stysiak, Martyny Łukasik i Oliwii Różańskiej przewagę Polek. Trzeci już blok w tym pierwszym secie na Lozo dał Biało-Czerwonym 5 punktów przewagi (11:6), a im dalej w pojedynek tym dystans się powiększał. Od stanu 16:11 nasze reprezentantki niepodzielnie rządziły na parkiecie. Gdy atak z przechodzącej Wenerskiej dał już 9 punktów przewagi (22:13), zaś uderzenie ze środka Magdaleny Jurczyk oraz plas Różański postawiły Serbki przed koniecznością obrony 9 piłek setowych, łatwy set zmierzał ku schyłkowi. Chociaż mocno rozluźniły się zawodniczki zespołu znad Wisły tracąc kilka punktów, wróciły w porę do swojej najmocniejszej broni w partii w partii otwarcia. Seta zamknęła pojedynczym blokiem Agnieszka Korneluk (25:18).

Chwilowo groźniej zrobiło się na początku drugiej odsłony, którą trzema „oczkami” udokumentowały mistrzynie świata. To zrobiło również wrażenie na Stefano Lavarinim, inicjującym przerwę pod rozmowę ze swoim zespołem. Po niej długa akcja skończyła się atakiem po bloku Stysiak, a następnie Korneluk oraz Stysiak wywalczyły jeszcze 4 punkty w tym samym ustawieniu (5:3). Na moment Serbki jeszcze się odgryzły raz jeszcze po dobrym ataku wychodząc na prowadzenie (5:6), lecz z każdą kolejną akcją Polki dążyły wręcz do perfekcji. Maria Stenzel znakomicie zarządzała obroną, natomiast kontra ze środka Jurczyk, a następnie z lewego skrzydła Łukasik dały już 6 punktów zaliczki naszego zespołu (14:8). Biało-Czerwone za sprawą głównie Korneluk nie miały przez pewien okres problemów z utrzymywaniem stałego pułapu przewagi (19:13). Serbki podkręciły jednak tempo, a Lavarini nie miał oporów z wprowadzeniem do gry rezerwowych Julii Nowickej i Moniki Gałkowskiej. Skuteczność rywalek spowodowała zniwelowanie przewagi Polski do jednego punktu (21:20) i choć po zmianie powrotnej Stysiak atakowała w kratkę, to Polki nie dały się już dogonić, a nasza najwyższa zawodniczka atakiem po prostej miała zaszczyt zamknąć drugiego seta (25:22) i podwyższyć prowadzenie (2:0).

Pokaz gry blokiem Polek zapoczątkował trzeciego seta. Aż 4 z pięciu punktów nasz zespół zdobył tym elementem gry, a mistrzynie świata ledwie się partia zaczęła, musiały odrabiać straty (5:2). Przebudziła się jednak Popović, aplikując po taśmie asa serwisowego, a następnie całą gamę świetnych zagrań wykonała znana z występów w Tauron Lidze Ana Bjelica, dzięki której Serbki niebawem dogoniły Biało-Czerwone (7:7), a następnie przejęły na niekrótki okres kontrolę nad setem (9:13). Trener Lavarinii odciążał zawodniczki z podstawowego składu, dając szansę podopiecznym drugiego wyboru. Na parkiecie pojawiły się Martyna Czyrniańska, Monika Fedusio oraz Joanna Pacak. Walczący ambitnie polski zespół zbliżał się do Serbek na odległość dwóch punktów (14:16, 20:22), a po ataku Stysiak z użyciem bloku oraz znakomitych atakach z lewej flanki Łukasik wyrównał wszystkie straty (23:23). Kontra w kolejnej akcji Stysiak dała Polkom pierwszą piłkę meczową, a następnie mieliśmy popis kapitalnej siatkówki z obu stron w grze na przewagi. Więcej atutów miały Polki, a w kolejnej kontrze na prawym skrzydle znalazła się Stysiak, fantastycznym atakiem kończąc seta i mecz (30:28, 3:0).

Turniej w Antalyi pokazał nietuzinkowe możliwości naszego zespołu. Cztery zwycięstwa, w tym dwa nad reprezentacjami z najwyższej półki – Włochami i Serbią 0 to bardzo optymistyczny prognostyk na długi siatkarski sezon w wykonaniu reprezentacji Polski.

Polska – Serbia 3:0 (25:18, 25:22, 30:28)

Polska: Nowicka, Wenerska, Korneluk, Pacak, Witkowska, Jurczyk, Stysiak, Czyrniańska, Łukasik, Fedusio, Gałkowska, Różański, Szczygłowska, Stenzel

Serbia: Jegdić, Mirković, Zivković, Pusić, Uzelac, Bjelica, Busa, Milenković, Kurtagić, Cvetković, Lazović, Aleksić, Popović, Lozo

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!