Fot: Walter Popławski
Piłka ręczna

[ZAPOWIEDŹ]: Z Lemgo do Kalisza. Miedziowe europejskie zmagania przeplatają krajowymi

Reklama

Już w środę po raz kolejny na parkiety wybiegną mistrzynie Polski, KGHM MKS Zagłębie Lubin, które po wyczerpującym meczu w niemieckim Lemgo, czeka tym razem odrabianie zaległości, a konkretniej ligowe starcie w Kaliszu z tamtejszym Szczypiornem.

Miedziowe w tym sezonie udowadniają, że nabyte doświadczenie rok temu w Lidze Mistrzów, podparte wzmocnieniami przed rozgrywkami, wraz z rozwojem sezonu procentują, zarówno w lidze, jak w Europie. Lubinianki w rozgrywkach Orlen Superligi Kobiet wydają się być na coraz lepszej pozycji w wyścigu o tytuł mistrzowski, choć oczywiście jeszcze czekają na nie starcie w Lublinie, które może tą tezę wzmocnić, lub jeszcze na jakiś czas obalić. W Europie, w rozgrywkach EHF European League, podopieczne Bożeny Karkut wygrały dwa mecze, a w niedzielę były bliskie wywiezienia choć jednego punktu z meczu przeciwko Blomberg-Lippe, lecz ostatecznie przegrały jednym trafieniem. W zespole rywalek, a więc w ekipie ze stolicy polskiego szczypiorniaka i najstarszego miasta w Polsce, w ostatnim czasie doszło do prawdziwej rewolucji kadrowej oraz na ławce trenerskiej. Ponownie stery w zespole objął Pether Krautmeyer, a do grona zawodniczek dołączyły Patrycja Chojnacka z KPR-u Kobierzyce, Marta Lewalska z Zagłębia Lubin, a także Małgorzata Trawczyńska i Daria Miłek, które powróciły zza granicy. Efekty „nowej miotły” przyszły w ostatni weekend, gdzie sensacyjnie kaliszanki zdobyły Gniezno, wygrywając 32:30, dopisując tym samym swoje pierwsze punkty w sezonie 2024/25. Pierwszy mecz między tymi zespołami na pewno jest do zapomnienia dla Szczypiorna, które jeszcze wówczas w totalnej budowie przyjechało do Lubina, nie mając ani jednej rezerwowej z pola w składzie. Mistrzynie Polski wygrały wówczas pewnie 35:14. Mecz między Szczypiornem Kalisz a KGHM MKS Zagłębiem Lubin, w środę 29 stycznia o godz. 18:00 w Kalisz Arena. Transmisja w serwisie emocje.tv.

296
Reklama
Opublikowano: 29.01.25

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane