Fot. Jan Urban
Piłka nożna

OFICJALNIE: To on postara się ugasić pożar po Michale Probierzu w reprezentacji Polski!

Ponad trzy tygodnie, dokładnie 35 dni – tyle trwało bezkrólewie w reprezentacji Polski. Po wielu zwrotach akcji i informacjach medialnych w końcu nadeszła oficjalna informacja: nowym trenerem reprezentacji Polski został Jan Urban.

Reklama

Ciągłe afery, zły początek eliminacji i fałszywa narracja, że reprezentacja Polski zmierza w dobrą stronę — tak za pomocą trzech określeń można scharakteryzować ostatnie dni, jakie na stanowisku selekcjonera spędził Michał Probierz. Były trener Cracovii mimo  wcześniejszych zapewnień, że nie zamierza sam zrezygnować oraz wbrew woli prezesa, który wielokrotnie wyrażał pewne wsparcie dla trenera, zdecydował się podać do dymisji.

Wraz z opuszczeniem murów Polskiego Związku Piłki Nożnej przez Michała Probierza na nowo rozpoczęła się giełda nazwisk dostępnych, by to one objęły schedę po Probierzu. Adam Nawałka, Jerzy Brzęczek, czy nawet były selekcjoner reprezentacji Anglii Gareth Southgate to tylko trzy nazwiska z wielu, które przewinęły się przez medialne spekulacje. Przez cały czas trwającego wakatu na najważniejszym dla polskich piłkarzy stanowisku Cezary Kulesza nie dawał jasnych znaków, o jakiego tym trenera chciałby zatrudnić.

Po raz pierwszy jasne stanowisko w tej sprawie PZPN zajął poprzez słowa sekretarza generalnego — Łukasza Wachowskiego, który mówił tak:

„Jeżeli chodzi o doświadczenie trenera Skorży za granicą, przy reprezentacji, sukcesy, jakie osiągał oraz sam profil szkoleniowy, to nasz numer 1.”

Jak się jednak okazało w tej sprawie również głos prezesa Cezarego Kuleszy okazał się być inny, bowiem sam prezes odnosząc się do słów sekretarza generalnego, po tym jak wiadomym się stało, że Maciej Skorża nie będzie mógł zerwać kontraktu ze swoim obecnym pracodawcą, stwierdził, że on sam nigdy nie mówił o tym, że obecny trener Urawy Red Diamonds był jego „numerem jeden”

W związku z niepowodzeniem przy temacie Macieja Skorży na nowo rozpoczęło się poszukiwanie „kandydata idealnego”, aczkolwiek wówczas sam Cezary Kulesza nie wiedział, jaki ma być nowy selekcjoner.

W końcu po wielu perturbacjach i zwrotach akcji prezes Kulesza zdecydował się postawić na doświadczonego w swoim fachu Jana Urbana, który ma jasny cel zapewnić awans na przyszłoroczne mistrzostwa świata.

Były napastnik reprezentacji Polski i wieloletni trener m.in. Legii Warszawa, Górnika Zabrze i Osasuny Pampeluna, obejmuje kadrę w trudnym momencie, bowiem wszyscy od niego oczekują, że posprząta bałagań po poprzedniku i zaprowadzi spokój wokół pierwszej kadry narodowej.

W sztabie Jana Urbana pojawią się nazwiska znane dla polskiej piłki, ponieważ jako jego asystent będzie pracować były szkoleniowiec Śląska Wrocław — Jacek Magiera, dyrektorem kadry będzie Adrian Mierzejewski, trenerem bramkarzy będzie Józef Młynarczyk, ponadto Janowi Urbanowi będą pomagać Marcin Parasol i Grzegorz Staszewski.

Pierwszy sprawdzian nowego selekcjonera już 4 września, kiedy w Rotterdamie Polacy zmierzą się z reprezentacją Holandii.

 

806
Reklama
Opublikowano: 16.07.25

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane