Betclic 1. Liga

Betclic 1. liga: Wieczysta Kraków rzutem na taśmę zepsuła święto na Tarczyński Arenie!

Wieczysta Kraków w dramatycznych okolicznościach odebrała Śląskowi Wrocław zwycięstwo i radość z inauguracyjnego meczu w Betclic 1. lidze. Zdecydował ostatni akt spotkania.

Reklama

To miało być święto futbolu we Wrocławiu — nowy rozdział po spadku, pełne trybuny, ofensywna gra i początek marszu powrotnego do elity. Przez ponad 90 minut wszystko układało się zgodnie z planem. Śląsk prowadził, dominował i był o krok od zwycięstwa, lecz debiutująca w roli benjaminka Wieczysta Kraków postawiła się gospodarzom i w ostatniej akcji zdołała wyszarpać punkt.

Nie minęło nawet pięć minut, a Michał Szromnik już musiał kilkukrotnie ratować swój zespół. Bramkarz Śląska zatrzymał trzy groźne uderzenia, a jego niezadowolenie z gry defensywy było aż nadto widoczne — rywale zbyt łatwo dochodzili do sytuacji, a Carlitos niemal otworzył wynik spotkania. W 13. minucie to jednak gospodarze wykorzystali moment nieuwagi Wieczystej. Faul Kamila Pestki na Mateuszu Żukowskim dał Śląskowi szansę z rzutu wolnego, którą wykorzystano perfekcyjnie. Piotr Samiec-Talar dośrodkował piłkę w pole karne, Patryk Sokołowski uprzedził obrońców i głową wpakował ją do siatki, nie dając szans Antoniemu Mikułce. Michał Pazdan jeszcze próbował sygnalizować zagranie ręką, ale jak się okazało, dotknął jej kolega z drużyny – Kamil Dankowski. Arbiter pozostał niewzruszony, a Śląsk objął prowadzenie. Następnie miejscowa drużyna coraz bardziej narzucała swój styl gry. Antoni Mikułko musiał wykazać się refleksem, broniąc strzały Besara Halimiego i Arnaua Ortiza. Przez moment wydawało się, że Śląsk znów przejmie kontrolę nad spotkaniem, ale z minuty na minutę obraz gry się zmieniał. Bisko 20 tysięcy kibiców na Tarczyński Arenie zaczęło coraz częściej reagować nie na ofensywne akcje swojego zespołu, a na próby ratowania wyniku w defensywie. Piłkarze Antego Simundzy cofnęli się, oddając pole Wieczystej, która choć nie atakowała z taką intensywnością jak przed przerwą, potrafiła zdominować środek pola i przejąć inicjatywę. Wraz z kolejnymi zmianami tempo meczu spadało, a wydawało się, że Śląsk dowiezie jednobramkowe prowadzenie do końca. Jednak w doliczonym czasie Wieczysta dopięła swego. Po zagraniu ręką Marko Dijakovicia sędzia wskazał na jedenasty metr, a Joan Roman precyzyjnym, płaskim strzałem doprowadził do remisu. Michał Szromnik był blisko skutecznej interwencji, ale nie zdołał naprawić błędu kolegi z obrony.

 

W drugim meczu sezonu Śląsk zagra na wyjeździe ze Stalą Rzeszów, a przeciwnikiem Wieczystej będzie Pogoń Siedlce.

Betclic 1. liga – 1. kolejka

Śląsk Wrocław – Wieczysta Kraków Patryk Sokołowski 13′ – Joan Roman (k.) 90′

Śląsk: Michał Szromnik – Tommaso Guercio (78′ Jehor Macenko), Serafin Szota, Marko Dijaković, Marc Llinares – Patryk Sokołowski, Piotr Samiec-Talar – Damian Warchoł (79′ Przemysław Banaszak), Besar Halimi (65′ Jegor Szarabura), Arnau Ortiz (65′ Maksymilian Dziuba) – Mateusz Żukowski (68′ Jakub Jezierski)

Wieczysta: Antoni Mikułko – Kamil Dankowski, Dawid Szymonowicz, Michał Pazdan, Kamil Pestka – Tomasz Swędrowski (55′ Jacek Góralski), Michał Trąbka (65′ Petar Brlek) – Jacky Donkor (65′ Lisandro Semedo), Carlitos (80′ Paweł Łysiak), Joan Roman – Rafael Lopes (80′ Chuma)

827
Reklama
Opublikowano: 18.07.25

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane