Betclic 1 Liga: Znów niespodzianka! Kolejny beniaminek – Polonia Bytom lepszy od Górnika Łęczna!

Już w 1. minucie meczu Górnik Łęczna został zaskoczony przez bezpośredni strzał z rzutu wolnego w wykonaniu Tomasza Gajdy. W kolejnych akcjach głównie widzieliśmy dośrodkowania i rzutu rożny, z których niewiele wychodziło. W 11. minucie Łęczna wyszła z kontrą, ale uderzenie Doby zza pola karnego poleciała wysoko nad bramką. Bytomianie nieźle się bronili, a kiedy mogli to straszyli gospodarzy. Ci zaś robili wszystko, żeby doprowadzić do remisu. Przyłożenia próbował Deji, ale i on nie odnalazł światła bramki. W poczynania obu drużyn wkradało się dużo niedokładności, przez co ciężko było mówić o dużym zagrożeniu. W 34. minucie do rzutu wolnego podszedł Gajda, tym razem jednak jego huknięcie nie przyniosło bramki. Dwie minuty później strzału główką próbował Andrzejczyk, ale zabrakło mu celności. Przed końcem pierwszej połowy Górnik Łęczna mógł mówić o dużym szczęściu. Wołkowicz przedłużył dośrodkowanie do Krzyżaka, zakotłowało się w polu karnym i ostatecznie skuteczne uderzenie Grzegosz Szymusik. Po analizie VAR gol nie został jednak uznany.

W drugiej części spotkania Polonia Bytom próbowała atakować środkiem pola. Apolinarski dośrodkował na jednego ze swoich kolegów z drużyny, ale obrona Górnika Łęczna była czujna i wybiła piłkę na aut. Następnie goście spróbowali z lewej strony. Tutaj jednak strzał Wołkowicza był mocno niecelny. Górnikowi Łęczna nie pomagał Janaszek, który często przegrywał akcję sam na sam tracąc futbolówkę na rzecz przeciwników. W 72. minucie Szymusik wpadł w pole karne, Górnik poradził sobie z tym, ale chwilę później piłkę zebrała Polonia i uderzał Arak. Całe szczęście dla gospodarzy Arak przymierzył nad bramką. Łęczna próbowała atakować przez Śpiączkę, ale nic z tego nie wychodziło. Wyszło za to Polonii Bytom, która w 83. minucie podwyższyła prowadzenie. Michalski podał prostopadle do Araka, a ten w sytuacji sam na sam pokonał golkipera Górnika Łęczna. W końcówce niewiele się działo, a obie drużyny wydawały się pogodzone z wynikiem. W doliczonym czasie gry z okazji skorzystali jeszcze bytomianie. Gola na 3:0 ustrzelił Oliwier Kwiatkowski.

To kolejna niespodzianka w wykonaniu beniaminka w Betclic 1 Lidze. Wcześniej Pogoń Grodzisk Mazowiecki poskromił Stal Rzeszów.

Górnik Łęczna – Polonia Bytom 0:3 (0:1)

1′ 0:1 Tomasz Gajda

83′ 0:2 Jakub Arak

90+6′ 0:3 Oliwier Kwiatkowski

Górnik Łęczna: Pindroch – Abbott, Bednarczyk, Janaszek (57′ Spáčil), Kruk, Szczytniewski – Deja, Kryeziu (67′ Malamis), Orlik (85′ Bojańczyk), Tkacz (85′ Osipiuk) – Doba (57′ Śpiączka).

Polonia Bytom: Holewiński – Szymusik, Krzyżak, Azatskyi, Apolinarski (74′ Michalski) – Gajda, Łabojko, Wołkowicz (79′ Stefański) – Andrzejczak (65′ O. Kwiatkowski), Sarmiento, Wojtyra (65′ Arak).