Arkadiusz Wrzosek zmierzy się z legendą kickboxingu Badr Hari w walce wieczoru gali GLORY 78
GLORY, największa organizacja stójkowych sportów walki na świecie, ogłasza cykl trzech wydarzeń, które rozpocznie gala GLORY 78 w Rotterdam Ahoy. Gala odbędzie się 17 lipca i jej główną walką będzie starcie pomiędzy Arkadiuszem Wrzoskiem, a Badrem Harim.
Badr Hari powraca po spektakularnej, aczkolwiek przegranej, wojnie z Benjaminem Adegbuim na gali Glory 76, która odbyła się w grudniu ubiegłego roku. Sklasyfikowany na miejscu trzecim rankingu GLORY Badr Hari (106-15, 92 KO) pragnie udowodnić, że wciąż jest jednym z najlepszych zawodników K-1 na świecie.
Na jego drodze stanie numer 8 rankingu wagi ciężkiej GLORY, legitymujący się rekordem 1-1 w ringu organizacji, Arkadiusz Wrzosek (13-5, 7 KO) z Polski. Wrzosek przegrał przez jednogłośną decyzję z Adegbuyim na GLORY 62, a następnie w efektownym stylu odprawił Dennisa na GLORY 71. Mierzący ponad 2 metry warszawski kickboxer wyjdzie do legendy tego sportu bez cienia respektu, głodny odebrania mu statusu gwiazdy.
Gala będzie dostępna do obejrzenia w systemie PPV. Nie wiadomo jeszcze, czy do Ahoy Arena zostaną wpuszczeni kibice. Taką informację, jak również pozostałe starcia karty walk, GLORY poda w najbliższych tygodniach.
Dodatkowo czas ogłosić dwa kolejne wydarzenia z pod szyldu największej kickboxerskiej federacji na świecie. GLORY 79 i GLORY 80 odbędą się we wrześniu oraz w grudniu. Daty i miejsca zostaną ogłoszone w najbliższym czasie.
źródło: informacja prasowa/madfight.pl
Polecane
- Sporty walki18.07.25
Polyak Imre & Varga Janos Memorial w zapasach: Drugi dzień nieudany dla Polaków! Szybkie odpadnięcia Sadowskiego, Szuckiego i Wojtkowskiego!
Ewa Betlej
- Sporty walki17.07.25
Polyak Imre & Varga Janos Memorial w zapasach: Baranowski i Baran z medalami!
Ewa Betlej
- Judo06.07.25
European Open w judo: Patryk Broniec i Natalia Stokłosa z medalami!
Ewa Betlej
- Sporty walki06.07.25
MEU20 w zapasach: Bartłomiej Nowakowski piąty ostatniego dnia rywalizacji w Caorle! W repasażu nie poradził sobie Dubowski!
Ewa Betlej