
ATP: Hurkacz poza finałem w Rotterdamie
Hubert Hurkacz na półfinale zakończył udział w turnieju ATP w Rotterdamie. W walce o finał polski tenisista przegrał z Hiszpanem Carlosem Alcarazem.
Hubert Hurkacz, który po raz pierwszy w karierze awansował do półfinału turnieju w Rotterdamie, spotkanie z trzecim w rankingu ATP Hiszpanem Carlosem Alcarazem rozpoczął od przełamania i prowadzenia 3:0. W szóstym gemie 21-letni Hiszpan wybronił trzy break pointy, a w kolejnym gemie przełamał Hurkacza. W następnym gemie Hurkacz nie zdołał zdobyć punktu i rywal doprowadził do wyrównania (4:4). Alcaraz zapisał na swoim koncie również kolejnego gema, w którym wykorzystał czwartą piłkę i przełamał popularnego Hubiego. Przy własnym serwisie faworyt nie zawiódł i wygrał pierwszego seta 6:4.
Hurkacz już w pierwszym gemie musiał bronić break pointów i ostatecznie seta rozpoczął od prowadzenia 1:0. W kolejnych gemach żaden z zawodników nie potrafił przełamać rywala. Zarówno Alcaraz jak i Hurkacz serwowali pewnie i wygrywali gemy przy własnej zagrywce. O wyniku drugiego seta rozstrzygnął tie break. Pierwszy atut własnego podania stracił Hurkacz (5:4), jednak po chwili po dwóch błędach serwisowych Hiszpana był remis 5:5. 27-latek poszedł za ciosem i wygrał tie breaka 7:5 i doprowadził do wyrównania 1:1.
Hurkacz poza finałem w Rotterdamie – ATP Tour
Alcaraz rozpoczął trzecią partię od pewnie wygranego gema serwisowego. Przełamanym przy swoim serwisie został Hubert Hurkacz. Polak próbował podchodzić pod siatkę, lecz ta próba nie przyniosła efektu. Hurkacz zakończył tego gema bez zdobytego punktu.
Hiszpański tenisista podwyższył swoje prowadzenie za sprawą wygranego gema serwisowego – na 3:0. Hurkacz punktował na 15:15, lecz zagranie w siatkę oraz autowy return wiązały się z punktami na rzecz przeciwnego zawodnika.
W kolejnym gemie lepszym okazał się Hubert Hurkacz, który wygrał po nieudanych returnach hiszpańskiego zawodnika.
Kolejny gem rozpoczął się od punktu zdobytego przez Polaka. Alcaraz w kolejnej części tego rozdania popisał się efektownym wolejem, który pomógł w utrzymaniu bezpiecznego prowadzenia – 4:1.
Hurkacz swojego gema serwisowego rozpoczął od udanego serwisu, który skutkował autowym zagraniem w wykonaniu przeciwnego zawodnika. Gema zakończył bez utraty punktów. Kolejnego rozpoczął od udanej akcji przy siatce, zaś po autowym zagraniu Hiszpana powiększył prowadzenie – 30:0. Gem zakończył się jednak wygraną hiszpańskiego zawodnika, który do wyrównania w gemie doprowadził za sprawą asa serwisowego.
Hurkacz serwował pod presją, gdyż porażka w kolejnym gemie oznaczałaby pożegnanie się z turniejem. Polak rozpoczął gema od punktu zdobytego po akcji przy siatce. Alcaraz odpowiedział punktem zdobytym po uderzeniu wzdłuż linii. Hurkacz bliskim zwycięstwa w tym gemie był za sprawą asa serwisowego na 40:15. Alcaraz nie poddawał się, lecz Hurkacz nie dał się przełamać.
Hurkacz kolejnego gema rozpoczynał podobnie. Podchodził pod siatkę, lecz Alcaraz punktował po przelobowaniu swojego przeciwnika. Do piłek meczowych doprowadził po udanym serwisie, który wyrzucił polskiego reprezentanta. Hurkacz jednak nie poddawał się. Dojście pod siatkę pomogło w uzyskaniu punktu na 30:40. Zwycięskim okazał się jednak Alcaraz, który seta zamknął uderzeniem wzdłuż linii.
Hurkacz za awans do półfinału otrzymał 100 punktów do rankingu ATP i w najnowszym zestawieniu powinien awansować na dwudzieste miejsce.
Półfinał
Carlos Alcaraz (Hiszpania) – Hubert Hurkacz (Polska) 6:4, 6:7 (5), 6:3