Strona główna Tenis WTA Australian Open: Niedościgniona Iga Świątek ponownie wygrywa! Polka tym razem odprawiła z...

Australian Open: Niedościgniona Iga Świątek ponownie wygrywa! Polka tym razem odprawiła z turnieju wielkoszlemową mistrzynię

128
Fot. WTA

Po raz kolejny najlepsza Polska tenisistka pokazuje, że jest w znakomitej formie. Dziś Iga Świątek w 1/16 finału Australian Open pokonała Brytyjkę — Emmę Raducanu.

Wielkoszlemowe zmagania na australijskich kortach nieubłaganie zbliżają się do finalnej fazy tych rozgrywek. W turnieju zostało już tylko 16 najlepszych zawodniczek, w tym druga rakieta świata — Iga Świątek. Polka przez poszczególne etapy Australian Open przechodzi bez najmniejszych problemów. W całym turnieju Polka jeszcze nie traciła ani jednego seta, gdyż 2-0 pokonała kolejno: Czeszkę — Katerminę Siniakovą i Słowaczkę — Rebeccę Sramcovą, a dziś dołożyła tryumf nad mistrzynią US Open z 2021 roku.

Mecz Świątek rozpoczęła ponownie w najlepszy możliwy sposób, ponieważ gema otwarcia wygrała, nie tracąc przy tym punktów. W następnym gemie to Emma Raducanu przejęła serwis, Iga była o krok od przełamania, aczkolwiek jej rywalka zdołała się wybronić. Kolejnego gema serwisowego to Raducanu rozpoczęła od autowego bekhendu, następnie Raszynianka co do centymetra przymierzyła w sam róg kortu, a potem do tego dołożyła jeszcze skuteczność w polu serwisowym i wyszła na prowadzenie 2:1. Czwartego gema 23-latka rozpoczęła jeszcze lepiej od pewnego forhendu. Potem Polka zbliżyła się do siatki i zamknęła swoją rywalkę, prowadząc już 30:0. Przy wyniku 40:0 Świątek miała okazję do przełamania Brytyjki, lecz za pierwszym razem sztuka ta nie udała jej się, to nie przeszkodziło jej w wygraniu gema 40:15. W tej partii zwrotu akcji już nie było, gdyż dzięki swojej perfekcyjnej grze bekhendem i błędom zawodniczki z Toronto, reprezentantka biało-czerwonych barw po 31. minutach zwyciężyła w pierwszym secie 6:1.

Seta drugiego Polka zaczęła od pomylenia się przy zagraniu forhendowym, lecz ponownie dzięki indywidualnym błędom oponentki Polka wyszła na prowadzenie 40:15 i miałą szansę na ekspresowe przełamanie. Tego stanu rzeczy jednak Polka nie wykorzystała, a do głosu doszła 61. zawodniczka światowego rankingu, dzięki mocnemu forhendowi i zabójczej grze przy serwisie Brytyjka doprowadziła do równowagi. Gem zakońćzył się forhendowym winnerem Polki, która ponownie znalazła się w komfortowej dla siebie sytuacji. Kolejne gemy serwisowe nie miały już tak rozbudowanej fabuły, gdyż Iga Świątek nie dawała rywalce ani na chwilę dojść do głosu. Drugiego gema Świątek zamknęła forhendowym winnerem. W gemie trzecim Polka przełamała po raz Drugi Raducanu, a w kolejnym wiceliderka rankingu poradziła sobie z wymagającym returnem 22-latki, potem Polka popełniła swój trzeci podwójny błąd, ale to nie przeszkodziło jej w utrzymaniu podania i podwyższeniu prowadzenia na 4:0. Do końca spotkania Polce przydarzyły się dwa błędy przy bekhendzie, lecz to nie powstrzymało jej przed całkowitą dominacją na korcie. Cały mecz Polka zwieńczyła asem serwisowym i bezbłędnym forhendem.

 

W 1/8 finału Australian Open Iga Świątek zmierzy się ze 128. w rankingu Niemką — Evą Lys. Dotychczas obie zawodniczki mierzyły się tylko raz, w 2022 roku w Studgarcie, wtedy Polka w niespełna godzinę pokonała reprezentantkę naszych zachodnich sąsiadów 2-0.

Australian Open – 1/16 finału

Iga Świątek – Emma Raducanu 2-0 (6:1, 6:0)

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj