WKS Śląsk odnosi porażkę z Pallacanestro Reggiana 65:73 we Wrocławiu w spotkaniu koszykarskiej Ligi Mistrzów. W drużynie gospodarzy najlepiej pokazał się Daniel Gołębiowski – 13 punktów, siedem zbiórek, pięć asyst.
Spotkanie otworzył Kenan Blackshear ze Śląska, trafiając za dwa punkty. W odpowiedzi Stephane Gombauld, ustalił wynik na 4:2. Za to gospodarze odskoczyli na pięć punktów, za sprawą celnych koszy Angela Nuneza i Daniela Gołębiowskiego. Rywal szybko ich dogonił i wyszedł na jedno punktowe prowadzenie. Obie drużyny grały na podobnym poziomie i zakończyły kwartę remisem 17:17.
Początkiem drugiej kwarty Pallacanestro wyszło na prowadzenie 23:19, dzięki punktom Mouhammeda Faye. WKS szybko ich dogonił i odskoczył na trzy punkty, ale rywal również nie odpuszczał. Włoska ekipa co chwilę zmieniała się prowadzeniem z miejscowymi, ale to zespół z Wrocławia, kończył połowę z jednopunktowym zapasem.
Po przerwie nadal oglądaliśmy wyrównany pojedynek po obu stronach boiska. Śląskowi udawało się oskoczyć na cztery punkty przewagi, a trafiali m.in. Jeremy Senglin i Ajdin Penava. Jednak goście szybko zmniejszali różnice punktowe i również wychodzili na prowadzenie, a trzecią kwartę kończyli z dwoma punktami przewagi.
Ostatnia kwarta rozpoczęła się grą kosz za kosz, co powodowało ciągłą zmianę na pozycji lidera. Sytuacja zmieniła się wraz z celnymi akcjami gości i prowadzeniem ośmioma punktami. WKS próbował ich dogonić, ale finalnie przegrał ośmioma punktami.
WKS Śląsk Wrocław – Pallacanestro Reggiana: 65:73 (17:17,18:17,16:19,14:20)
WKS Śląsk Wrocław: Gołębiowski 13, Nunez 13, Penava 11, Blackshear 8, Ponitka 7, Senglin 4, Bogucki 4, Lynch 3, Kulikowski 2, Szelążek 0
Pallacanestro Reggiana: Winston 16, Smith 13, Gombauld 12, Faye 8, Barford 7, Cheatham Jr. 6, Vitali 4, Gallo 3, Grant 2, Chillo 2, Uglietti 0