Maciej Rudol i Filip Lejawa przegrali półfinał Beach Pro Tour, ale w meczu o trzecie miejsce byli lepsi od pary francuskiej Chouikha/Altwiesa! Dzięki temu na ich szyjach zawisły brązowe medale.
W półfinale duńska para Møllgaard/Houmann ponownie pokonała Rudola i Lejawę (wcześniej zrobili to też w fazie grupowej). W pierwszym secie Polacy sprawnie wyszli na prowadzenie 9:5. Stało się to po bardzo dobrej grze na zagrywce oraz w bloku. Nie można było też zapomnieć o ataku, który również nieźle wychodził polskim siatkarzom plażowym. To sprawiło, że biało-czerwoni wygrali 21:17. Dalej już tak miło nie było. Do stanu 13:13 wymiany były bardzo wyrównane. Później przyszła dobra zagrywka Mollgaarda, która dała odskok Duńczykom. Ci wykorzystali to i zwyciężyli 21:17. W tie-breaku początkowo to Polacy prowadzili 5:2. Przeciwnicy nie odpuścili i doprowadzili do remisu. Do samego końca trwała walka oczka za oczko. Końcowo to blok Houmanna sprawił, że Mollgard i Houmann wygrali 15:12, i w całym półfinale 2:1.
Łącznie Rudol zdobył siedemnaście punktów, a Lejawa dziewięć.
W meczu o trzecie miejsce przeciwnikami Polaków byli Francuzi Chouikh/Altwies. Tutaj również byliśmy świadkami tie-breaka. Zanim do niego doszło inaugurujący set padł łupem Trójkolorowych. Ci od pierwszych piłek dyktowali warunki (9:7). Dzięki Lejawie przez chwilę biało-czerwoni remisowali 11:11, ale później znów to Francuzi odskoczyli na trzy oczka (15:12). W końcowej fazie blokiem kilkukrotnie popisał się jeszcze Chouikh, i to przeciwnicy Polaków wygrali 21:16. Druga odsłona to przede wszystkim zdecydowanie lepsza postawa Polaków. Choć pierwsze kilka akcji było ze wskazaniem na Francuzów (8:4) to zagrywki Rudola sprawiły, że biało-czerwoni doprowadzili do remisu 10:10. Później ich gra w ofensywie oraz w polu serwisowym układała się wybornie (16:12). Piłkę setową skończył atak Filipa Lejawy (21:16). W tie-breaku Rudol i Lejawa nie wypuścili zwycięstwa z rąk. Kończyli kontry, do tego dobrze funkcjonował ich blok, przez co szybko osiągnęli pięć oczek zaliczki (9:4). W końcowej fazie doszło do kilku potknięć, ale nie wpłynęły one na całość. To pierwszy tak duży sukces pary Filip Lejawa & Maciej Rudol.
W całym meczu Lejawa zanotował czternaście punktów, a Rudol trzynaście.