Betclic 1. Liga: Napór Ruchu w Pruszkowie nagrodzony po przerwie. Znicz uległ chorzowianom
Mimo niekorzystnego wyniku przez większą część gry, Ruch Chorzów pokonał w Pruszkowie Znicz 3-2, kończąc jesienne zmagania na 4. miejscu Betclic 1. Ligi. Chorzowianie dwukrotnie przegrywali w tym meczu, lecz w ostatnich 20 minutach zostali nagrodzeni za ofensywną postawę, inkasując komplet punktów.
Wszystkie bramki pierwszej części meczu padły w najciekawszym jej drugim kwadransie, a konkretnie między 16 a 25. minutą gry. Najpierw Dawid Olejarka wyprowadził kontrę, zagrał do Dominika Sokoła, ten dośrodkował na „długi” słupek, skąd uderzył Radosław Majewski. Martin Turk zdołał co prawda interweniować, ale sędzia Karol Arys uznał – co potwierdził wóz VAR – że uczynił to już za linią. Odpowiedź Ruchu była natychmiastowa, gdy z prawej strony pola karnego zagrał Mateusz Szwoch, a piłka odbiła się od Patryka Plewki i wpadła za kołnierz Piotra Misztala. Remis nie utrzymał się jednak długo. Gospodarze po kolejnym sprawnym ataku znowu wyczyścili pole Majewskiemu, a doświadczony pomocnik trafił na 2:1, czyniąc to jeszcze po nodze usiłującego rozpaczliwie interweniować Martina Konczkowskiego. Podopieczni Dawida Szulczka prowadzili grę, kilkukrotnie zagrozili bramce miejscowych, ale jednocześnie musieli być czujni przy ich szybkich atakach.
Od początku drugiej połowy Ruch miał zdecydowaną inicjatywę na tle broniącego się głęboko Znicza. Próbował Szwoch spudłował zza „16”, wstrzelił się głową po centrze Martina Konczkowskiego, ale bez zarzutu spisał się Misztal, który obronił też instynktownie strzał Myszora z bliska. Chorzowianie naciskali otrzymując za to zapłatę w 70. minucie, gdy lewą stroną przebił się Myszor, dośrodkował, a głową w swoim stylu do wyrównania doprowadził Daniel Szczepan. Goście pokusili się o zgarnięcie w Pruszkowie pełnej puli.
Obraz gry nie zmieniał się i w 85. minucie doczekali się gola, jak się później okazało na wagę zwycięstwa. Dośrodkował Konczkowski, piłkę przed pole karne wybił jeden z obrońców, a tam uderzył Mo Mezghrani. Futbolówka odbiła się jeszcze od Filipa Kendzi, myląc Piotra Misztala. Do końca spotkania już się nie wydarzyło, a jedynym zmartwieniem gości z Chorzowa był fakt zakończenia piłkarskiej jesieni, bo druga jej część była dla Ruchu naprawdę dobra.
Betclic 1. Liga – 19. kolejka
Znicz Pruszków – Ruch Chorzów 2:3 (2:1)
1:0 Radosław Majewski, 16 min.
1:1 Patryk Plewka, 20 min. – samobójcza
2:1 Radosław Majewski, 25 min.
2:2 Daniel Szczepan, 70 min.
2:3 Mo Mezghrani, 85 min.
Znicz: Misztal – Juchymowicz, Kędzia, Koprowski – Proczek (82 Flisiuk), Nowak, Plewka (67 Imai), Olejarka, Sokół – Majewski, Tabara (74 Kazimierczak); trener: Grzegorz Szoka.
Rezerwowi: Napieraj, Brysiak, Brejnak, Kieszek, Jannasz, Kunicki.
Ruch: Turk – Konczkowski, S. Szymański, Lukić, Mezghrani (88 Sadlok) – Ventura, Barański (72 Chmarek) – Kozak (88 Starzyński), Szwoch, Myszor (90 Moneta) – Szczepan (89 Borowski)
Źródło: ksruch.com
Polecane
Betclic 1. Liga10.11.25I liga: GKS Tychy nadal w marazmie! Pogoń Grodzisk Mazowiecki z serią
Krzysztof Sarna
Piłka nożna10.11.25PKO Ekstraklasa; Nadmorska nawałnica nie dała działać lokomotywie z Poznania! Lech poległ z Arką
Tymoteusz Mech
Piłka nożna10.11.25[WIDEO]: Fenomenalny Robert Lewandowski pakuje hattricka! Inni Polacy również za granicą nie próżnowali
Tymoteusz Mech
Betclic 1. Liga09.11.25Betclic 1. Liga: Śląsk Wrocław z pierwszą domową porażką w sezonie
Mariusz Cichowski