Chall. Olbia: Kaśnikowski górą w polskim starciu!

W pierwszym secie początkowo widzieliśmy wyrównane wymiany pomiędzy polskimi tenisistami. Z czasem przewagę zaczął zdobywać Pieczonka, który przełamał w czwartym gemie (3:1). Kaśnikowski  nie pozostał mu dłużny i odłamał w siódmym doprowadzając do remisu (4:4). W dziewiątym gemie ponowną szansę na odbiór serwisu miał Kaśnikowski, ale nie zwieńczył żadnego z breaków. O tym kto wygra pierwszą odsłonę decydował tie-break. W nim to Maks był odrobinę lepszy zgarniając zwycięstwo 7-5.

Filip Pieczonka nie zamierzał się poddawać w drugiej partii. W trzecim gemie przełamał swojego kolegę z reprezentacji. Ten raz dwa nie pozostawił złudzeń i odłamał (2:2). W kolejnych gemach widzieliśmy wyrównaną grę, która nie przyniosła żadnych odbiorów serwisu. Dopiero w dwunastym gemie Pieczonka znów został przełamany i tym sposobem przegrał 5:7 oraz w całym meczu 0:2.

W finale kwalifikacji Kaśnikowski zmierzy się z Clementem Taburem.

1/2 finału kwalifikacji do challengera w Olbia:

Maks Kaśnikowski – Filip Pieczonka 2:0 (7:6 [7-5], 7:5)