Filip Pieczonka
Foto: Tennessee Tennis

Chall. Valencia: Pieczonka gra dalej, Matuszewski odpada!

W 1/8 finału challengera w Valencii Filip Pieczonka wraz z Michaelem Vrbenskym mierzyli się z Piotrem Matuszewskim i Denysem Molchanovem. Wiadomo zatem było, że jeden z Polaków trafi do ćwierćfinału. 

Reklama

W pierwszym secie Matuszewski i Molchanov wypracowali sobie przewagę przełamania w szóstym gemie. Wcześniej również były szansę na odbiór podania, ale żaden z duetów nie wykorzystał breaków. Pieczonka i Vrbensy mogli zakończyć pierwszą odsłonę już w ósmym gemie. Ostatecznie to się nie powiodło, ale co się odwlekło to nie uciekło. Bowiem w dziewiątym gemie duet polsko-czeski wygrał 6:3.

Drugi set był bardzo podobny do tego inauguracyjnego. Tym razem do przełamania w wykonaniu Pieczonki i Vrbensky’ego doszło w trzecim gemie i to wystarczyło aby zwieńczyć ten mecz zwycięstwem Czecha i Polaka (6:4).

W ćwierćfinale Filip Pieczonka i Michael Vrbensky zagrają z Brazylijczykami Marcelo Demolinerem i Orlando Luizem.

1/8 finału challengera deblowego w Valencii:

Pieczonka/Vrbensky – Matuszewski/Molchanov 2:0 (6:3, 6:4)

Reklama
Opublikowano: 08.10.25

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane