Michał Dolezal zapewnia, że Kamil Stoch jest w stanie prezentować się z lepszej strony. Czeski szkoleniowiec zaznacza, że zauważalny jest postęp.
Dolezal o sytuacji Kamila Stocha
Dolezal o sytuacji Kamila Stocha wypowiedział się w rozmowie ze skijumping.pl. Stoch na początku sezonu zajmuje miejsca na przełomie trzeciej i czwartej dziesiątki. Najlepiej zaprezentował się w Kuusamo. W drugim z konkursów zajął on wysokie – 14. miejsce. – Wiemy, że Kamila stać na dużo więcej, ale cierpliwie musimy robić swoje. W Titisee-Neustadt widzieliśmy lepsze skoki niż w Wiśle. Te postępy po prostu widać. Dla mnie ważne było, żeby Kamil przy tych skokach sam zaczął czuć, jak dojechał, co się z nim dzieje. Na to trzeba teraz położyć nacisk – powiedział Michal Dolezal.
Stoch jest dalekim od dyspozycji prezentowanej przed laty. Na pucharowym podium po raz ostatni znalazł się w grudniu 2021 roku. Przed sezonem 2024/2025 zdecydował się na odważne posunięcie – pracę w dobranym przez siebie sztabie. Trenerami trzykrotnego mistrza olimpijskiego zostali byli szkoleniowcy polskiej reprezentacji – Michal Dolezal i Łukasz Kruczek. – Od początku sezonu wykonaliśmy krok do przodu. Z każdym weekendem jest lepiej, choć oczywiście chciałoby się więcej. W skokach Kamila jest postęp – wyjaśnił czeski szkoleniowiec.
Stoch w trakcie przygotowań do sezonu doznał urazu, który uniemożliwił mu odpowiednie przygotowywanie się do zawodów. –Kamil już latem pokazywał dobre skoki, ale wtedy przydarzyła się ta kontuzja, która wyłączyła go z treningu na pięć czy sześć tygodni. Reszta świata nie spała. Teraz nam trochę brakuje tego okresu, ale on powoli łapie to czucie i te skoki zaczynają dobrze wyglądać. Jego obecna sytuacja jest w dużej mierze sprawą mentalną. Uważam, że Kamil jest coraz mniej pospinany – wyjaśnił trener Kamila Stocha.
Źródło: skijumping.pl