Przed rokiem o tej samej porze drżały do końca rozgrywek o ligowy byt. Ten zakończony sezon należy do najlepszych dla tych ekip w swojej historii. Białystok oszalał po mistrzostwie Polski Jagielloni, radowano się również we Wrocławiu po zdobyciu wicemistrzostwa.
Sobota 25 maja była ostatnim dniem meczowym sezonu 2023/2024 PKO Bank Polski Ekstraklasy. Do historii przeszła zatem 98. edycja rozgrywek o mistrzostwo Polski, w tym 90. przeprowadzona w formie ligowej. W ciągu dziesięciu miesięcy rozegrano 306 spotkań. Padły w nich 823 gole.
Rywalizacja o piłkarskie mistrzostwo Polski ruszyła 21 lipca 2023 roku. Odbywała się ona w formacie trzydziestu czterech kolejek. Pozycję lidera przez ten czas dzierżyło pięć drużyn. Po rozegraniu wszystkich trzystu sześciu spotkań okazało się zaś, że pierwszy raz w XXI wieku dwie najwyżej sklasyfikowane drużyny zdobyły taką samą liczbę punktów w tabeli końcowej (w 2001/2002 i 2014/2015 uzyskały także identyczny dorobek w całym sezonie, ale z powodu podziału punktów przed rundą finałową, ostateczny wynik w tabeli różnił się od siebie). Jagiellonia Białystok wyprzedziła rywali ze Śląska Wrocław dzięki lepszemu bilansowi bezpośredniemu. W pierwszym spotkaniu między nimi wrocławianie pokonali Dumę Podlasia 2:1, ale w rewanżu ulegli temu konkurentowi 1:3. Te dwa kluby miały też najwięcej zwycięstw (po 18) oraz meczów bez porażki (po 27, tyle samo też: Legia Warszawa). Ekipa Adriana Siemieńca uzyskała najlepszy wynik pod względem goli strzelonych w całym XXI wieku (77). Śląsk natomiast w tej edycji był najlepszy w kategorii najmniejszej liczby straconych bramek (31). Te dwie drużyny podzieliły między siebie też triumfy w klasyfikacjach meczów u siebie (Jagiellonia – 39 punktów) i na wyjeździe (Śląsk – 32 punkty).
W związku z tymi rozstrzygnięciami po raz pierwszy złoto w mistrzostwach Polski wywalczyła białostocka ekipa. Jest ona dwudziestym klubem z tym tytułem w historii, w tym dziewiętnastym w rozgrywkach ligowych. Dla Śląska to czwarte srebro (ósmy medal w ogóle). Podium uzupełniła Legia Warszawa. Wojskowi uplasowali się w TOP-3 już po raz czterdziesty trzeci na dziewięćdziesiąt edycji najwyższej ligi rozegranych w ogóle. Po zakończeniu swoich zmagań w 34. kolejce wszystkie te kluby zostały udekorowane medalami. W czwartej edycji z rzędu w najlepszej „czwórce” znalazła się z kolei Pogoń Szczecin. To jedyny klub z taką serią obecnie. W tym sezonie jednak ta pozycja nie da prawa gry w europejskich pucharach.
Poza dwoma najwyższymi lokatami równą liczbę punktów osiągnęły też drużyny na miejscach 5. i 6. (53 punkty – Lech Poznań i Górnik Zabrze – rozstrzygnął bilans bramkowy z sezonu), 10. i 11. (Piast Gliwice i PGE FKS Stal Mielec – rozstrzygnął bilans bezpośredni) oraz 14. i 15. (Korona Kielce i Radomiak Radom – rozstrzygnął bilans bezpośredni). Swój najlepszy wynik w historii – z oczywistych względów – zanotował absolutny beniaminek Puszcza Niepołomice. Ostatecznie uplasowała się na 12. pozycji. Najlepszy wynik w XXI wieku wyrównał zaś Widzew Łódź (9. miejsce). Z PKO Bank Polski Ekstraklasy spadają dwie drużyny rok po awansie – ŁKS Łódź oraz Ruch Chorzów, a także Warta Poznań. Zieloni zakończyli serię czterech sezonów z rzędu w elicie.
Łącznie w tym sezonie odnotowano 823 bramki. To trzeci najwyższy wynik w historii najwyższej ligi! Edycja 2023/2024 ustępuje pola jedynie rozgrywkom z lat 1927 (827 goli) i 1928 (852 gole). Średnio padało 2,69 gola na spotkanie. To najlepszy rezultat od kampanii 2018/2019 (2,78 gola). Indywidualnie najlepszym strzelcem okazał się Erik Exposito. Dzięki dziewiętnastu strzałom posłanym do siatki przeciwników został pierwszym królem klasyfikacji snajperskiej rozgrywek najwyższej ligi w historii ze Śląska Wrocław. Dwucyfrowy wynik uzyskało jedenastu piłkarzy. Hiszpan wygrał też klasyfikację kanadyjską z dorobkiem 24 punktów. Pod względem liczby asyst triumf odniósł triumwirat – Kacper Chodyna (KGHM Zagłębie Lubin), Dominik Marczuk (Jagiellonia Białystok) oraz Kamil Grosicki (Pogoń Szczecin). Ten ostatni jako jedyny uzbierał double-double (dwucyfrowy wynik goli i asyst). Wśród bramkarzy najwięcej czystych kont zgromadził Rafał Leszczyński ze Śląska Wrocław (13).
Źródło: Ekstraklasa SA