Piłka ręczna

EHF Liga Europejska: Faza grupowa w Lublinie. MKS FunFloor Lublin rozbił ZORK Jagodinę

Reklama

Po wysokim zwycięstwie wyjazdowym, MKS FunFloor Lublin dopełnił formalności przed własną publicznością w meczy kwalifikacji Ligi Europejskiej. Gromiąc ZORK Jagodinę awansował do fazy grupowej prestiżowych rozgrywek.

Choć już przed meczem było jasne, kto będzie dyktował warunki, to wynik otworzyły przyjezdne. Długo jednak nie cieszyły się z prowadzenia, bo Magda Balsam wyrównała rzutem z siedmiu metrów, zanim upłynęła druga minuta spotkania. 120 sekund później biało-zielone wyszły na prowadzenie. Oktawia Płomińska samodzielnie przejęła piłkę, ruszyła z kontrą i umieściła piłkę w siatce. Chwilę później popularna „Okti” wypatrzyła niepilnowaną Magdę Balsam na skrzydle i lubelski MKS prowadził już 4:2. Na 5:2 błyskawicznie podwyższyła Paulina Masna.

Od początku na parkiecie działo się dużo. Do końca pierwszego kwadransa piłka wpadła do bramki 20 razy. Zdecydowanie częściej gole zdobywały gospodynie. Szczególnie wyróżniały się skrzydłowe. Na tym etapie spotkania Balsam i Płomińska miały na swoich kontach łącznie 9 goli, przy stuprocentowej skuteczności. Ich zespół prowadził 12:8. Kolejne trafienia to bramki autorstwa Julii Pietras, Darii Szynkaruk, Pauliny Masnej i Dominiki Więckowskiej. Serbki też próbowały swoich sił, ale bezbłędnie w bramce zachowywała się Paulina Wdowiak. Po dwudziestu minutach gry MKS prowadził już 17:9.

Zespół z Jagodiny nie potrafił znaleźć recepty na szybkie kontry lublinianek. Marija Simic co chwilę wyciągała piłkę z siatki, po rzutach gospodyń niemal z każdej możliwej pozycji. W 25. minucie Serbki miały na swoim koncie dziesięć goli, a 22-krotne mistrzynie Polski dwa razy więcej. Gospodynie nie miały zamiaru na tym poprzestać. Skutecznością popisywała się m.in. Daria Szynkaruk, która zdobyła pięć bramek w dziesięć minut. Pierwsza połowa meczu zakończyła się rezultatem 24:12.

Pierwsze trzy gole po zmianie stron zdobyła Magda Balsam. Zabójczo skuteczna skrzydłowa od początku meczu rzucała na bramkę gości osiem razy. Za każdym razem trafiała. Nie pomyliła się też na początku 36. minuty, gdy egzekwowała rzut karny, ani dwie minuty później, kiedy zdobyła gola na 28:13 dla biało-zielonych. Warto dodać, że popularna „Baza” wciąż pozostawała bezbłędna.

Na początku 33. minuty Balsam trafiła po raz jedenasty, a MKS wygrywał 33:19. Lublinianki zaczęły nieco spokojniej rozgrywać piłkę, ale nie mniej skutecznie. Po trafieniach Steli Posavec, Oktawii Płomińskiej i… Magdy Balsam na kwadrans przed końcem meczu lublinianki prowadziły 36:19. 37. bramkę dla gospodyń zdobyła chwilę po wejściu na boisko po raz pierwszy w tym sezonie Romana Roszak. Głód gry powracającej po kontuzji zawodniczki zdecydowanie dało się odczuć. Dwie minuty później rozgrywająca skutecznie wykończyła kontrę, trafiając na 39:20. Gol nr 40 to trafienie autorstwa Darii Szynkaruk z 50. minuty meczu.

Dwudziestobramkowa przewaga zespołu z Lublina utrzymała się do końca meczu. Podopieczne Edyty Majdzińskiej pokonały mistrzynie Serbii 44:24. Tym samym lublinianki wypracowały aż 36 goli przewagi w dwumeczu eliminacyjnym. Najlepszą zawodniczką gości uznano Anetę Adzić. Tytuł MVP spotkania trafił natomiast do kapitan lubelskiego zespołu, Darii Szynkaruk.

MKS FunFloor Lublin – ZORK Jagodina 44:24 (24:12)

MKS: Gawlik, Wdowiak – Balsam 12, Szynkaruk 9, Płomińska 5, Masna 3, M. Więckowska 3, Pietras 2, Roszak 2, D. Więckowska 2, Achruk 2, Kovarova 2, Tomczyk 1, Posavec 1, Szczepaniak. Kary: 6 min. Trener: Edyta Majdzińska

ZORK: Simic, Radivojevic – Sukur 6, Gugac 4, Rackovic 3, Adzic 3, E. Petric 3, Kojic 2, H. Petric 1, Fajfric 1, Marsenic 1, Simic. Kary: 4 min. Trener: Dragan Markov

Sędziowali: Soria Fabian Miguel, Alvarez Menendez Jesus (Hiszpania).

Źródło: Biuro prasowe ORLEN Superliga Kobiet

293
Reklama
Opublikowano: 21.11.23

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane