
Fortuna 1 liga: Górnik Łęczna z ważnym zwycięstwem
Dwa różne cele towarzyszą piłkarzom Polonii Warszawa i Górnika Łęczna na zakończenie sezonu Fortuna 1 Ligi. Oba zespoły spotkały się w meczu 32. kolejki. Po rozegranym pojedynku bliżsi realizacji celu są piłkarze z Łęcznej, którzy wygrali mecz 2:0 po bramkach Mateusza Młyńskiego i Damiana Warchoła.
Na początku meczu Czarne Koszule stworzyły jedną z bramkowych okazji do zmiany wyniku. Bliski powodzenia w 4. minucie gry był Fadecki po stałym fragmencie gry. Obie drużyny rywalizowały w środkowej strefie boiska, czekając na kolejne okazje do strzelenia gola. Gospodarze starali się zmienić wynik spotkania stałymi fragmentami gry czy uderzeniami zza pola karnego. Próby okazały się blokowane przez obrońców piłkarzy z Łęcznej. W 25. minucie to goście oddali jeden z nielicznych celnych strzałów na bramkę przeciwnika. Bliski powodzenia był Młyński, lecz wracający do bramki Polonii po długiej przerwie spowodowanej kontuzją, doświadczony Kuchta na raty skutecznie interweniował. Chwilę później swoją okazję miał Roginić, lecz nie zmienił wyniku piłkarskiej rywalizacji. W ostatnim kwadransie pierwszej polowy Kuchta po raz kolejny musiał zaprezentować swoje umiejętności po zagraniu Bednarczyka i podaniu do Młyńskiego. W 37. minucie gospodarze stworzyli oskrzydlającą akcję. Dośrodkowanie Bajdura nie znalazło adresata, gdyż skutecznie interweniowali obrońcy przyjezdnych. Przewagę w kreowaniu bramkowych okazji goście wykorzystali w 39. minucie był Młyński. Zawodnik gości strzelił technicznego gola uderzeniem w dłuższy róg, gdzie kuchta nie miał szans na skuteczną obronę.
Mocnym akcentem piłkarze z Łęcznej rozpoczęli drugą połowę. Bramkowe konto w 47. minucie mógł poprawić Młyński, lecz oddaje niecelne uderzenie. Skuteczności przyjezdnym zabrakło sześć minut później. W tym czasie Gąska strzela obok światłą bramki. Chwilę później bramkową okazję miał Durmus, ale jego próba nie przyniosła zmiany rezultatu. Aktywnie grający Łęcznianie w drugiej połowę przewagę udokumentowali w 56. minucie strzeleniem gola przez Warchoła. Goście w 60. minucie mogli przypieczętować dobrą grę w drugiej połowie. Kombinacyjną akcję próbował wykończyć Roginić trafiający w słupek. Polonia odpowiedziała tylko niecelnym uderzeniem Fadeckiego. Kolejny celny strzał, na bramkę Czarnych Koszul goście oddali w 62. minucie. Kuchta obronił lekki strzał Młyńskiego. Gospodarze ofensywne akcje starali się stwarzać za sprawą rezerwowych piłkarzy. Aktywni byli Kluska oraz Piątek. W 72. minucie Pawlik miał okazję do strzelenia gola. Dobre rozegranie piłki towarzyszyło Roginicia oraz Podlińskiego. Gościom na trzeciego gola zabrakło skuteczności. W 83. minucie kontrę przeprowadzili gospodarze. Gostomski został zmuszony do zaprezentowania bramkarskich umiejętności po strzale rezerwowego Tomczyka. W krótkim odstępie czasu po raz drugi Tomczyk oddaje celny strzał na bramkę rywala.
Polonia w najbliższych dwóch meczach zmierzy się z Odrą Opole oraz Stalą Rzeszów. Łęcznianie w 33. kolejce zagra ze Stalą Rzeszów oraz GKS-em Tychy.
Fortuna 1 Liga – 32. kolejka
Polonia Warszawa – Górnik Łęczna 0:2 (0:1)
Młyński 39′, Warchoł 56′
Polonia Warszawa: Kuchta – Grudniewski, Kowalski-Haberek (63. Piątek), Pleśnierowicz, Zawistowski, Ochrończuk, Koton, Fadecki (63. Grzelczak), Bajdur, Michalski (46. Kluska), Kobusiński (78. Tomczyk).
Górnik Łęczna: Gostomski – Durmus (78. Fazlagić), Klemenz, Cisse, Bednarczyk, Deja, Gąska (57. Pawlik), Warchoł (68. Podliński), Łukasiak (78. Dziwniel), Młyński (68. Starzyński), Roginić. Kartki: 16. Durmus (LCZ), 45+1. Roginić (LCZ)
Polecane
- Betclic 1. Liga28.06.25
Kolejny transfer z Ekstraklasy do I ligi! ŁKS silniejszy o napastnika
Krzysztof Sarna
- Betclic 1. Liga27.06.25
Wieczysta Kraków sprowadziła obrońcę z Ekstraklasy
Krzysztof Sarna
- Piłka nożna27.06.25
Korona Kielce zawarła 4-letni kontrakt z pomocnikiem
Krzysztof Sarna
- Piłka nożna27.06.25
Były obrońca Empoli trafił do Legii Warszawa
Krzysztof Sarna