
Fortuna 1. Liga: Odra Opole wywalczyła baraże o Ekstraklasę!
Spotkanie 34. kolejki pomiędzy Odrą Opole, a Zniczem Pruszków było istotne w szczególności dla gospodarzy. Niebiesko-Czerwoni potrzebowali zwycięstwa i odpowiednich rezultatów w innych meczach, by awansować do baraży. Ostatecznie Opolanie zrealizowali ten cel!
Warto na wstępie zaznaczyć, iż przeszłość opowiadała się za goszczącym beniaminkiem spod Warszawy. Znicz w rywalizacji z Odrą wygrywał dotychczas wszystkie mecze. W dodatku podopieczni Mariusza Misiury ostatnią porażkę zanotowali 19 kwietnia i od tego czasu nie przegrali w pięciu kolejnych meczach (3Z, 2R).
Spotkanie rozpoczęło się wyjątkowo dobrze dla gospodarzy. Znakomita kontra po rożnym Znicza zakończyła się faulem Tymona Proczka i już od 1. minuty Opolanie grali w przewadze.
Pierwsza groźna okazja nastąpiła w 6. minucie. Piłkę na skrzydle otrzymał Sarmiento i po dobrym balansie ciałem Kolumbijczyk oddam strzał tuż przy słupku. Kolejna szansa pojawiła się cztery minuty później, ale za słabo uderzał Borja Galan. Po chwili kolejna sytuacja zakończona rzutem rożnym dla Niebiesko-Czerwonych i następnym niecelnym uderzeniem. 12. minuta to już któraś z kolei kontra. Z prawego skrzydła zgrywał Antczak, a poprzeczkę obił Sarmiento. W 18. minucie natomiast strzał Niziołka obronił golkiper Znicza. W 30. minucie sam na sam z bramkarzem gości wyszedł Sarmiento, ale nie zdołał pokonać golkipera rywali. Chwilę potem jednak Odra trafiła do siatki Znicza, ale sędzia spotkania dopatrzył się spalonego i gol nie został zaliczony. W 32. minucie pierwsza żółta kartka. Obejrzał ją Yukhymovich za ostre wejście w nogi Galana.
Na szczęście dwie minuty później mowy o spalonym nie było. Z wolnego dogrywał Galan, a do siatki piłkę skierował Mateusz Kamiński. Choć do przerwy było jeszcze wiele dogodnych sytuacji dla gospodarzy, to na przerwę drużyny schodziły przy stanie 1:0 dla teamu z Opola.
Druga połowa również dość szybko została zdominowana przez Opolan. Już w 49. minucie uderzał jeden z zawodników Odry, co ostatecznie dało rzut rożny. Następne minuty to aktywniejsza postawa Znicza, z której jednak nic nie wyniknęło. W 59. minucie kolejna ciekawsza akcja ze strony Odry. Po rzucie rożnym uderzał zza pola Galan, ale zbyt słabo, by pokonać bramkarza z Pruszkowa. W 62. minucie żółtą kartkę zobaczył Adrian Purzycki, który faulował pędzącego skrzydłem Nagamatsu. Pięć minut potężny strzał jednego z Opolan także został wybroniony przez Misztala. Po około dwudziestu minutach od wejścia z boiska wyleciał Tkachuk, który obejrzał drugi żółty kartonik. Grający w „9” Znicz ratował się więc kolejnymi faulami, a Odra kreowała następne akcje. W końcu to się opłaciło. Z rzutu wolnego znakomicie przymierzył dopiero co wprowadzony Maksymilian Hebel i zrobiło się 2:0 na parę minut przed końcem meczu. Jakiś czas później sędzia zagwizdał po raz ostatni i Odra wygrywając 2:0 zagra w barażach o Ekstraklasę!
Fortuna 1. Liga (34. kolejka)
Odra Opole (8.) – Znicz Pruszków (12.) 2:0 (1:0)
34′ Kamiński M. (ODR)
81′ Hebel (ODR)
Składy:
Odra Opole: Haluch – Szrek, Niziołek, Purzycki, Piroch – Kamiński, Galan – Antczak, Czapliński, Mikinić – Sarmiento
Trener: Adam Nocoń
Znicz Pruszków: Misztal – Kendzia, Grudziński, Yukhymovych – Moskwik, Nowak, Imai, Pomorski, Proczek – Majewski, Stanclik
Trener: Mariusz Misiura
Polecane
- Betclic 1. Liga17.06.25
Jakub Szymański i Denis Bošnjak odchodzą z Wisły Płock
Milena Romanowska
- Piłka nożna17.06.25
OFICJALNIE: Dino Hotić opuszcza Lecha Poznań!
Tymoteusz Mech
- Betclic 1. Liga17.06.25
Marcin Matysiak trenerem Znicza Bruszków
Milena Romanowska
- Piłka nożna16.06.25
[OFICJALNIE]: Zagłębie Lubin rozpoczyna ofensywę transferową!
Tymoteusz Mech