Fot. WTA

French Open WTA: Maja Chwalińska pomyślnie przechodzi pierwszy etap kwalifikacji! Polka pokonuje reprezentantkę Francji

To dopiero początek trzyetapowych kwalifikacji do wielkoszlemowego Frech Open. Start tych zmagań okazał się być szczęśliwy dla Mai Chwalińskiej, która pokonała reprezentującą Francję — 15-letnią Cindy Langlais.

Reklama

Kończy się maj, a więc w kalendarzu imprez tenisowych to oznacza tylko jedno — nieubłaganie zbliża się francuski wielkoszlemowy turniej — Rolad Garros. Zanim jednak rozpoczną się same wielkoszlemowe pojedynki to czas wyłonić zawodniczki, które zostaną zwyciężczyniami kwalifikacji do tej imprezy. Na dobrej drodze do występu we French Open znajduje się Maja Chwalińska, która na początek kwalifikacji pokonała 15-letnią Cindy Langlais, która zajmuje 1141. miejsce w rankingu WTA. Przed dzisiejszym spotkaniem Chwalińska próbowała wejść do głównych zawodów w Rzymie oraz w Madrycie, lecz w obu przypadkach zakończyło się to niepowodzeniem.

Dzisiejszy mecz będąca na 133. miejscu w światowym rankingu Maja Chwalińska rozpoczęła niepokojąco źle, bowiem już w pierwszym gemie dała się przełamać. Szybko mogła zniwelować stratę, aczkolwiek nie wykorzystała trzech break pointów w drugim gemie. Langlais również popełniała jednak błędy, gdyż nie mogła ona poradzić sobie z returnem 23-latki. Chwalińska zdołała zaliczyć przełamanie powrotne w szóstym gemie. Potem Maja nie dała sobie wyrwać przewagi z rąk i zwyciężając przy własnym podaniu, po raz drugi przełamała rywalkę i w efekcie wygrała całego seta po 53. minutach gry.

Drugi set zwiastował szybkie zakończenie meczu, ponieważ Maja Chwalińska cały czas dominowała i nie pozwalała na zbyt wiele młodej oponentce. To ona wygrała pierwszego gema, aczkolwiek potem do głosu zaczęła dochodzić Cindy Langlais. Przy wyniku 3:3 to Polka dała się zepchnąć do obrony, a Francuzka dyktowała warunki na korcie. W siódmym gemie Chwalińska została przełamana i tym samym przegrywała najpierw 4:3, a chwilę później 5:3. Polka odpowiedziała jednym wygranym gemem i jak się okazało, tylko na tyle było ją stać, bowiem po 55. minutach drugiego seta to 15-latka wyrównała wynik meczu, tryumfując 4:6.

W trzeciej decydującej partii już od samego początku u Francuzki było widać dość duże zmęczenie, co objawiało się również w jej prostych błędach podczas samej rozgrywki. Maja Chwalińska krok po kroku podążała w kierunku ostatecznej wygranej. Polka już wtedy mogła grać z większym polotem, bowiem w zdobywaniu kolejnych punktów pomagała jej nieskuteczność rywalki, która zdobyła zaledwie 2 punkty po pierwszym serwisie i 1 po drugim. Taki stan rzeczy doprowadził do tego, że po dwóch przełamaniach Langlais przez Maję Chwalińską w czwartym i szóstym gemie Polka zaliczyła „bajgla” i wygrała całą tę rywalizację.

 

Drugi etap kwalifikacji Mai Chwalińskiej do wielkoszlemowego French Open już jutro o godzinie 10:00, kiedy naprzeciwko Polki stanie 351. zawodniczka świata — Kaja Juvan, reprezentująca Słowenię.

 

French Open WTA – 1/4 kwalifikacji

Maja Chwalińska – Cindy Langlais 2-0 (6:4, 4:6, 6:0)

Reklama
Opublikowano: 20.05.25

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane