Barcelona zdemolowała Valencię w niedzielnym meczu 21. kolejki hiszpańskiej La Liga. Udział przy wygranej swojego zespołu mieli Polacy – Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny.
Gol Lewandowskiego w zwycięskim meczu FC Barcelony. Grał Szczęsny
Polski bramkarz trafił do Barcelony jesienią 2024 roku. W rozgrywkach ligowych pełnił jednak rolę rezerwowego. Debiutu doczekał się w spotkaniu Pucharu Króla. Występował też w meczach rozgrywanych w ramach Superpucharu Hiszpanii oraz w styczniowym meczu Ligi Mistrzów. Szczęsny popełniał błędy, lecz miał udział w zwycięstwach swojego zespołu.
Faworytem niedzielnej rywalizacji wydawała się Barcelona, która przed niedzielną rywalizacją zajmowała 4. miejsce z dorobkiem 39 pkt. Valencia CF plasowała się w strefie spadkowej – na 19. miejscu.
Barcelona podczas niedzielnej rywalizacji była drużyną dominująca. Wyższy procent posiadania piłki przekładał się na większą liczbę strzałów oraz strzałów celnych kończonych poprzez zdobywanie bramek. Do przerwy Barcelona znajdowała się więc na pewnym prowadzeniu – 5:0.
Jak padły bramki?
3. minuta – błyskawiczne otwarcie wyniku. Piłkę na pole karne dogrywano z prawej strony boiska. Trafił uderzający zza pola bramkowego – Frenkie de Jong.
8. minuta – piłkę na pole karne dograno z lewej strony boiska. Do siatki wpakował ją wbiegający przed pole bramkowe – Ferran Torres.
14. minuta – piłkę na połowie przeciwnika zgarnął Raphinia, którego obsłużono podaniem z własnej połowy boiska. Gracz Barcelony znalazł się w sytuacji sam na sam. Ominął wysoko wychodzącego bramkarza, a następnie skierował piłkę do pustej bramki.
25. minuta – Barcelona podwyższyła prowadzenie. Piłkę dograno przed pole karne, gdzie opanował ją wybiegający zza obrońców – Fermin Lopez. Nie mógł mylić się w sytuacji sam na sam. Początkowo wskazywano na spalonego, lecz gol został zdobyty w prawidłowy sposób.
45+5. minuta – Raphnia uderzał z prawej strony pola karnego, lecz trafił w poprzeczkę. Piłkę do siatki posłał jednak dobijający w tej sytuacji – Fermin Lopez.
Jak grał Szczęsny?
Szczęsny przez większą część pierwszej połowy ograniczał się do gry z kolegami. Kilkukrotnie zdarzyło mu się wybijać piłkę pod presją nadbiegającego rywala. Nie miał większych okazji do zaprezentowania umiejętności bramkarskich. Wydawał się czujnym przy dośrodkowaniach z rzutu rożnego, lecz te nie stanowiły większego zagrożenia. W 33. minucie doszło jednak do kontry oraz sytuacji sam na sam. Polak spóźnił się z interwencją i sfaulował wbiegającego w pole karne przeciwnika. Szczęsny został ukarany żółtą kartkę, zaś Barcelona jedenastką podyktowaną dla przeciwnego zespołu. Sytuacja po analizie VAR odwróciła się. Faulowanym we wcześniejszej fazie tej akcji był bowiem gracz FC Barcelony. Sędzia zauważył to na monitorze, zaś grę wznowiono od rzutu wolnego wykonywanego przez zawodników Dumy Katalonii.
Szczęsny w doliczonym czasie pierwszej części spotkania wyłapał wrzutkę zmierzającą z lewej strony boiska. Do przerwy utrzymywał więc czyste konto.
Druga połowa:
Na początku drugiej części spotkania prowadzenie Barcelony mogło się podwyższyć. Bliskim umieszczenia piłki w siatce był Ferran Lopez. Piłkę dograno mu z lewej strony boiska. Wykańczający akcję znalazł się w sytuacji sam na sam. Uderzał z okolic linii pola bramkowego, lecz posłał piłkę nad poprzeczką.
Czystego konta nie zachował Wojciech Szczęsny, który skapitulował w 59. minucie. Piłkę dograno z lewej strony boiska, zaś do siatki wpakował ją uderzający z bliskiej odległości – Hugo Duro. Polak skracał kąt, lecz nie miał większych szans na skuteczną obronę.
Gol Lewandowskiego
Na straconego gola zareagowano zmianami. Na boisku pojawił się lider klasyfikacji strzelców ligi hiszpańskiej – Robert Lewandowski. Polak swój udział w zwycięstwie zaznaczył golem z 67. minuty. Lewandowskiego obsłużono podaniem przed pole karne. Napastnik piłkarskiej reprezentacji Polski zdecydował się na wejście w szesnastkę. Obecność defensorów z przeciwnego zespołu nie przeszkodziła mu w oddaniu strzału oddawanego w kierunku dalszego słupka.
Szczęsny uchronić drużynę przed utratą gola zdołał w 70. minucie – poprzez wypiąstkowanie dogrania zmierzającego z prawej strony boiska. Gorzej spisał się w 73. minucie. Pokonać w sytuacji sam na sam zdołał go Fran Perez. Gol nie został uznany ze względu na pozycję spaloną.
Swoje prowadzenie podwyższyli natomiast zawodnicy FC Barcelony – za sprawą gola z 75. minuty. Ferran Torres zebrał piłkę na prawej stronie pola karnego. Zszedł on z nią pod linię końcową boiska. Swoją szarżę kończył dograniem na pole bramkowe. Piłkę do własnej siatki skierował jednak niefortunnie interweniujący – Cesar Tarrega.
Szczęsny zwieńczył swoją grę interwencją spoza pola karnego – z 88. minuty.
Mecz zakończył się wygraną Barcelony – 7:1. Po meczach 21. kolejki Barcelona klasyfikowana jest na 3. pozycji z dorobkiem 42 pkt. Na prowadzeniu znajduje się Real Madryt, który w dotychczas rozegranych spotkaniach zgromadził 49 pkt.
La Liga – 21. kolejka
FC Barcelona – Valencia CF 7:1 (5:0)
Bramki: 3′ de Jong, 8′ F. Torres, 14′ Raphinha, 25′ Fermín López, 45+5′ Fermín López, 67′ Lewandowski, 76′ Tárrega (GS) – 59′ Duro