W sobotni wieczór odbyła się kolejna z rund żużlowego Speedway Grand Prix, czyli Indywidualnych Mistrzostw Świata. Runda ta rozgrywana była w Vojens, gdzie najlepszym okazał się być Bartosz Zmarzlik. Wygrana ta zapewniła mu zdobycie mistrzostwa świata.
Dotychczasowym liderem cyklu był Bartosz Zmarzlik, który to zgromadził 141 pkt. O kolejne punkty rywalizować mógł więc on w Vojens, gdzie rywalizowano w ramach Grand Prix Dani. Do zawodów tych przystępowali też jednak inni polscy zawodnicy – Dominik Kubera, Szymon Woźniak i Maciej Janowski.
Przebieg zawodów:
Zwycięzcą fazy zasadniczej okazał się być Bartosz Zmarzlik (2,3,3,2,2), który to zgromadził 12 pkt. Do walki o finał mogli też przystąpić inni zawodnicy. W tym gronie nie zabrakło Polaków. Na 2. miejscu sklasyfikowanym został bowiem Maciej Janowski (3,2,2,0,3), zaś na 6. pozycji uplasował się Dominik Kubera (1,1,1,3,3). Stawkę zamknął Szymon Woźniak. W sobotnich zawodach zgromadzić zdołał on jedynie 3 pkt.
Na tym jednak emocje się nie zakończyły. Decydującą miała być faza finałowa, którą to rozpoczynano od biegów półfinałowych.
Faza finałowa:
W pierwszym biegu półfinałowym występował Bartosz Zmarzlik. Zdecydował się on na start z najbardziej wewnętrznego toru. Do biegu tego przystępował też Dominik Kubera.
Wygrać w tym biegu zdołał najlepszy na starcie – Bartosz Zmarzlik. Finalistą zostać zdołał też finiszujący na 2. pozycji – Andrzej Lebiediew. W walkę o awans włączyć nie zdołał się Dominik Kubera.
Na start z najbardziej wewnętrznego toru decydował się też Maciej Janowski, który to startował w drugim biegu półfinałowym.
Najlepszym w tym biegu okazał się być najlepszy na starcie – Maciej Janowski. Wyprzedzać próbował go Robert Lambert, który to atakował od wewnętrznej. Wyprzedzić nie dał się jednak reprezentant Polski. Wspomniany Lambert zdołał się też jednak obronić przed pozostałymi zawodnikami.
W gronie finalistów znaleźli się dwaj polscy reprezentanci. Obaj znajdowali się w dość korzystnej sytuacji, gdyż przyszło im wybierać pola startowe przed swoimi rywalami.
W najlepszej sytuacji zdawał się być Bartosz Zmarzlik. Startował on z najbardziej wewnętrznego toru. Najlepszym na starcie okazał się być jednak Robert Lambert. Zmarzlik znajdował się na przedostatniej pozycji, lecz na dystansie wyprzedzonym przez niego został zajmujący 2. miejsce – Andrzej Lebiediew. Zwycięstwa w tym finale nie dał sobie odebrać Robert Lambert. Zyskał on wyraźną przewagę. Za nim finiszował Bartosz Zmarzlik, który to zapewnił sobie zdobycie kolejnego mistrzostwa świata. Czołową trójkę uzupełnić zdołał Maciej Janowski.
Kolejna z rund odbywać będzie się w Toruniu. Zakończy się tam rywalizacja o mistrzostwo świata. Zmagania te planowane są na 28 września.
Wynik zawodów:
- Robert Lambert
- Bartosz Zmarzlik
- Maciej Janowski
- Andrzej Lebiediew