Pewna wygrana płocczan w meczu z Fuechse Berlin - Liga Mistrzów EHF

Liga Mistrzów EHF: Orlen Wisła Płock wygrała z Fuechse Berlin

Reklama

Orlen Wisła Płock wygrała w 12. kolejce Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych. Płocczanie triumfowali w meczu z Fuechse Berlin. 

Pewna wygrana płocczan w meczu z Fuechse Berlin – Liga Mistrzów EHF

Płocczanie w dość krótkim czasie wypracowali sobie kilkubramkowe prowadzenie. Gola otwierającego wynik spotkania zdobył rzucający zza obrońców – Piroch. Do podwyższenia prowadzenia doprowadzono po kontrze – z 2. minuty. Zawodnicy niemieckiego zespołu złapali kontakt za sprawą bramki zdobytej przez przedzierającego się przez obrońców – Lichteina.

W kolejnych minutach przewaga płocczan powiększała się. Na nic zdały się więc przerwy brane przez trenera Fuechse Berlin. Czterobramkową przewagę uzyskano po rzucie ze skrzydła – w 10. minucie. Powiększenie przewagi było możliwe za sprawą karnego, którego bronił Hallgrímsson. Udanie spisał się też przy kontrze – w 16. minucie. Do podwyższenia prowadzenia doprowadził natomiast rzucający ze skrzydła – Krajewski. O niemocy niemieckich zawodników świadczyła bramka z 28. minuty – do pustej bramki. Płocczanie na przerwę schodzić mogli więc przy wysokim prowadzeniu – 19:11.

Początek drugiej połowy wiązał się z nieskutecznością zawodników z obu zespołów. Niemieccy zawodnicy zmniejszyli swoje straty za sprawą kontry z – 35. minuty. W jednej z kolejnych sytuacji mylił się rzucający ze skrzydła, lecz płocczanie odpowiedzieli nieudaną próbą przy rzucie z dystansu.

Płocczanie wysokie prowadzenie utrzymywali za sprawą goli zdobywanych z rzutów karnych – w 34. i 38. minucie. Przewagę powiększyć zdołał natomiast rzucający ze skrzydła – Cokan.

W drugiej części meczu zauważalną była niemoc ofensywna zawodników z płockiego zespołu. Dochodziło do nieudanych prób, a także strat, które wiązały się ze zmniejszaniem strat. Do pięciobramkowej różnicy doszło po karnym z 47. minuty – na 21:26. Odpowiedzieć na tego gola zdołał jednak przedzierający się przez obrońców – Zarabec.

Do zmniejszenia się różnicy bramkowej doszło po kontrze – z 50. minuty. O szczęściu w akcji następującej po utracie gola mógł mówić rzucający na 28:23 – Serdio. Trafił on w poprzeczkę, lecz piłka do bramki wpadła po odbiciu się od pleców bramkarza. Sytuację uspokoić mógł natomiast przechwyt – z 52. minuty.

Końcowa część meczu miała wyrównanych charakter. Gra toczyła się w nieco szybszym tempie, co wynikało z ryzykownej gry zawodników z niemieckiego zespołu. Prowadzenie płocczan nie było jednak zagrożone. Wygrali oni bowiem – 32:27

Liga Mistrzów EHF – 12. kolejka
Orlen Wisła Płock – Fuchse Berlin 32:27 (19:11)

Orlen Wisła Płock: Alilović, Hallgrimsson, Zhitnikov, Fazekas (2), Panic, Zarabec (3), Terzic, Piroch (10), Mihić (1), Sroczyk, Krajewski (6), Cokan (4), Serdio (4), Dawydzik (2), Susnja

Reklama
Opublikowano: 20.02.25

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane