Orlen Wisła Płock przegrała z Veszprem w czwartkowym spotkaniu rozgrywanym w ramach 8. kolejki Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych.
Obie drużyny rozpoczęły mecz od szybko strzelonych goli. Przez moment na prowadzenie zdołali wyjść płocczanie, którzy prowadzili 2:1. W kolejnych minutach skuteczniejszymi byli jednak zawodnicy grającego u siebie – Telekom Veszprem. Świetnie spisywał się bramkarz węgierskiego zespołu – Coralles. Wykorzystane kontry pozwoliły gospodarzom na uzyskanie kilkubramkowej przewagi. W drugiej części pierwszej połowy sytuacja stabilizowała się. Płocczanie zaczęli grać skuteczniej, lecz w końcowym fragmencie tej połowy pozwolili rywalom na powiększenie przewagi. Miejscowi na przerwę schodzili prowadząc – 17:13.
Na początku drugiej połowy sytuacja płocczan nie poprawiała się. Węgierscy zawodnicy po wykorzystaniu swoich akcji mogli cieszyć się z większego prowadzenia – 19:13. Z czasem coraz większą liczbą skutecznych interwencji popisywał się Hallgrimsson. Strat nie udało się już jednak odrobić. Płocczanie ulegli – 26:30.
Płocczanie o punkty powalczyć będą musieli w spotkaniu kolejnej kolejki – z Fredericia HK. Spotkanie tych drużyn zaplanowano na 28 listopada. Początek od 18:45.
Liga Mistrzów EHF – 8. kolejka
Telekom Veszprem – Orlen Wisła Płock 30:26 (17:13)
Orlen Wisła Płock: Hallgrimsson, Fazekas (2), Panic, Zarabec (7), Terzic, Sisko, Piroch (3), Szita, Michałowicz, Mihić (3), Krajewski (2), Serdio (2), Dawydzik (1), Susnja, Alilović, Cokan (5)
