fot. Jimmie 48 Tennis Photography

Madryt WTA: Ciężka przeprawa Igi Świątek! Kolejny udany rewanż Polki zaliczony

Kolejny wymagający mecz Igi Świątek za nami. Polka ponownie stoczyła niesamowitą walkę i pokonując Amerykankę Madison Keys.

Reklama

Kolejny udany rewanż Igi Świątek za nami, bowiem Polka na początku zmagań w Madrycie odpłaciła sie Filupince – Alexandrze Eali za porażkę z nią w ćwierćfinale turnieju w Miami, następnie bez większych problemów pokonała Lindę Noskovą, potem wyszła górą ze starcia z Dianą Sznajder, a dzisiejsze zwycięstwo pozwoliło Idze Świątek wyrównać rachunki z Madison Keys, która zabrała Polce szansę na awans do finału wielkoszlemowego Australian Open.

Początek meczu w wykonaniu Igi Świątek był bardzo daleki od ideału, gdyż Madison Keys mogła robić, co tylko chciała. Już na starcie Amerykanka posłała dwa atomowe uderzenia. Keys zdawała się być idealnie przygotowana na starcie z Polką, a jej dominacja zamknęła seta po 24. minutach wynikiem 6:0.

Po tak jednostronnym pierwszym secie Polka na drugą partię wyszła całkowicie odmieniona. Świątek decydowała się bowiem na znacznie bardziej skuteczne i dające kolejne punkty zagrania. Iga z dużą łatwością zdobyła dwa przełamania, a Keys w pewnym momencie bezradnie wzruszyła ramionami w kierunku swojego sztabu trenerskiego. Reprezentantce Stanów Zjednoczonych udało się częściowo odrobić powstałą stratę, lecz Iga nie roztrwoniła całej swojej przewagi i po 41. minutach wyrównała wynik meczu i doprowadziła do trzeciego seta.

Cannot predict this one! 🍿@iga_swiatek strikes back with a 6-3 second set to level things up!#MMOPEN pic.twitter.com/h5wABhTnLE
— wta (@WTA) April 30, 2025

W związku z zupełnie odmiennym przebiegiem zarówno jednego jak i drugiego seta nie wiadomo było czego sie spodziewać w decydującym rozdaniu. Lekką przewagę na początku miała Iga , gdyż jej rywalka nie posyłała już piłek z takim rozmachem jak robiła to wcześniej. W piątym gemie przy rezultacie 2:2 Iga przełamała Keys, wychodząc na prowadzenie 3:2. Końcowy tryumf nie był już dla Polki celem odległym, ponieważ rywalka wyraźnie pokazywała swój brak sił. Trzeciego seta Iga zakończyła wynikiem 2:6 na swoją korzyść, wygrywając po raz trzeci w karierze z 30-letnią Madison Keys.

Półfinałowe starcie Iga Świątek rozegra już w czwartek, kiedy to zmierzy się z kolejną Amerykanką – czwartą w światowym rankingu Coco Gauf.

Mutua Madrid Open – 1/4 finału

Madison Keys – Iga Świątek 1-2 (6:0, 3:6, 2:6)