Fot: pzps.pl

ME U-16: Polki wygrywają z południowymi sąsiadkami. Biało-Czerwone w siatkarskim raju, mamy finał

Reprezentacja polskich siatkarek do lat 16 robi niesamowitą furorę. Polki po raz kolejny wzbiły się na wyżyny umiejętności, wygrywając w półfinale Mistrzostw Europy U-16 z reprezentacją Czech. Spotkanie zaczęło się nie najlepiej dla naszej kadry, która po wyrównanej walce przegrała końcówkę pierwszego seta. Potem było już zupełnie dobrze. Trzy kolejne sety na swoje konto zapisały Polki, a w ostatnim z nich na parkiecie istniały tylko nasze „szesnastolatki”.

 

Nasze siatkarki otworzyły mecz półfinałowy od objęcia dwupunktowego prowadzenia (2:0), które przy serii świetnych zagrywek Aleksandry Wiki udało im się zwiększyć do pięciu oczek (6:1). Na siatce kilkukrotnie zapunktowała Zuzanna Lange (9:5), rywalki zza naszej południowej granicy nie zamierzały jednak składać broni i krok po kroku odrabiały straty, zmniejszając dzielący je od Polek 25:20, 25:10)dystans punktowy (15:13). Czeszkom na moment udało się doprowadzić do remisu, jednak wydawało się, że w końcówce to nasze siatkarki ponownie przejęły inicjatywę (21:16). Niestety wypracowana przewaga okazała się niewystarczająca i ostatecznie ze zwycięstwa cieszyły się rywalki (25:23).

Podrażnione dość nieoczekiwaną przegraną w premierowej odsłonie spotkania Bialo-Czerwone świetnie weszły w partię numer dwa, błyskawicznie odskakując rywalkom na pięć punktów (6:1), Czeszki ponownie starały się zniwelować przewagę Polek (8:5), nasze siatkarki szybko jednak na nowo zbudowały prowadzenie (12:6). W polu serwisowym dobrze spisywała się Paulina Jucha (16:8), natomiast na siatce wciąż najczęściej punktowała Aleksandra Wika (18:13). Końcówka seta tym razem należała już do naszych kadrowiczek, które zamknęły ją punktowym atakiem Zuzanny Lange (25:21).

Trzecią partię Polki rozpoczęły przy zagrywce Pauliny Juchy (2:0), gra długo toczyła się punkt za punkt (5:5) i żadnemu zespołowi nie można było odmówić motywacji i pełnego zaangażowania (12:12). Nasze zawodniczki grały jednak rozważniej i popełniały mniej błędów własnych, co w decydujących momentach tego seta pozwoliło im w końcu objąć kilkupunktowe prowadzenie (18:14), które okazało się kluczowe dla dalszych losów tego seta (23:16). Ostatni punkt należał do Aleksandry Wiki, która z sukcesem zakończyła atak (25:20).

W ostatniej odsłonie dzisiejszego półfinału gra Czeszek całkowicie się załamała, dzięki czemu podopieczne Macieja Dobrowolskiego od początku mogły narzucić rywalkom swój rytm gry i wypracowały bardzo wysokie, bo aż dziewięciopunktowe prowadzenie (11:2). Kluczowa w tej odsłonie była zagrywka, bowiem Polki aż siedmiokrotnie punktowały bezpośrednio zza linii dziewiątego metra (17:7), nie dając przeciwniczkom najmniejszych szans na nawiązanie walki w tym secie (23:9). Punkt na wagę awansu do finału Mistrzostw Europy U16 skutecznym blokiem zdobyła Elżbieta Czerwonka (25:10).

Mecz finałowy turnieju rozpocznie się o niedzielę, 13.07.2025, o godz. 19.00.

Polska – Czechy 3:1 (23:25, 25:21, 25:20, 25:10)

Polska: Czerwonka, Wika, Jucha, Bladocha, Jakubowska, Lange, Szymczyk (L) oraz: Derczyńska, Bogucka, Karsznia

Źródło: pzps.pl

 

Reklama
Reklama
Opublikowano: 12.07.25

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane