Fot: pzps.pl

ME U-18 K: Zwycięstwo Polek nad Niemkami. Niepotrzebna strata Biało-Czerwonych

Reklama

W czwartym występie na Mistrzostwach Europy do lat 18 Polki odniosły trzecie grupowe zwycięstwo, udowadniając wyższość nad Niemkami po tie-breaku. Rywalizacja miała dość dziwny przebieg, gdyż w dwóch nieparzystych setach Biało-Czerwone wręcz zmiażdżyły zachodnie sąsiadki, nie pozwalając im dojść nawet do dwucyfrowej zdobyczy. Z kolei odsłony parzystych nasze kadrowiczki kończyły  pokonane i dopiero w tie-braku – znów wygranym bez większych problemów – sięgnęły po ostateczne zwycięstwo.

Początek spotkania należał do reprezentacji Polski, która objęła wysokie prowadzenie (9:2, 14:6). Rewelacyjnie spisywała się Zofia Pinderska, dokładająca skuteczne ataki do ogólnego dorobku punktowego. Mnogość błędów (12 do 3) popełniana przez rywalki  sprawiła, że ta część meczu była absolutnie jednostronna, co najlepiej potwierdziła wysoka wygrana 25:9.

W drugim secie Niemki wyciągnęły wnioski i ograniczyły ilość własnych pomyłek, czego nie można powiedzieć o reprezentacji Polski. Tym razem to Biało-Czerwone goniły wynik (1:7, 6:14) i mimo. że dzięki bardzo dobrej grze w bloku udało im się doprowadzić wynik do wyrównania 18:18, to zabrakło im czasu i sił, by przechylić końcówkę na swoją korzyść.

W trzecim secie znów to Polki dominowały na boisku, nokautując reprezentację Niemiec w polu serwisowym (7 punktów) i bloku (4 punkty). Dodatkowo, ustrzegły się błędów w ataku, choć sporą uciążliwością mogła być cierpliwa gra w obronie rywalek. Ostatecznie, podopieczne Marcina Orlika wygrały 25:8 i ponownie objęły prowadzenie w meczu.

Czwarta partia przyniosła znacznie lepszą grę Niemek, które po raz kolejny błyszczały w defensywie, znacznie utrudniając naszym kadrowiczkom grę w ataku. Biało-Czerwone próbowały szukać rozwiązań, jednak coraz częściej popełniały błędy, oddając przeciwniczkom kolejne punkty. Praktycznie do samego końca (22:22) nie było pewności, kto ostatecznie sięgnie po wygraną, jednak po emocjonującej końcówce naszym zachodnim sąsiadkom udało się doprowadzić do tie-breaka.

W dodatkowym secie zespół prowadzony przez Marcina Orlika zagrał koncertowo, w całej partii oddając rywalkom zaledwie jeden punkt. Przy zagrywkach Aleksandry Wiki, Polkom udało się odskoczyć na kilka punktów (6:6 do 10:6), co zagwarantowało im spokojną końcówkę. Mecz zamknęła Zofia Pinderska, która w całym spotkaniu zapisała na koncie 23 punkty.

Reprezentacja Polski wygrała aż 32 akcje więcej od rywalek, a mimo tego nie zdobyła kompletu punktów.

Mistrzostwa Europy U-18 – grupa 2

Niemcy – Polska 2:3 (9:25, 25:20, 8:25, 23:25, 9:15)

Niemcy: Leilani Slacanin, Lena Olliges, Leana Grozer, Marika Loker, Florentine Rosemann, Diane Seybering, Marlene Schoof (L) oraz Melani Ligacheva, Johanna Schutte, Marie Steinhilber, Johanna Franzen. Trener: Justin Wolff.

Polska: Maria Kaczmarzyk, Natasza Ornoch, Zofia Pinderska, Liliana Wójcik, Nadia Siuda, Maja Koput, Nicole Gucwa (L) oraz Aleksandra Wika, Gabriela Robińska, Weronika Janusz, Wiktoria Szewczyk. Trener: Marcin Orlik.

Reprezentacja Polski wygrała aż 32 akcje więcej od rywalek, a mimo tego nie zdobyła kompletu punktów.

Źródło: pzps.pl

Reklama
Opublikowano: 05.07.24

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane