Foto: UCI

ME w kolarstwie torowym: Mateusz Rudyk bez medalu w sprincie!

Reklama

Duże oczekiwania medalowe wiązaliśmy z Mateuszem Rudykiem. Polski kolarz przegrał wszystkie cztery wyścigi w strefie medalowej, i ostatecznie zajął pechowe czwarte miejsce. 

Passa bez braku medalu na Mistrzostwach Europy w kolarstwie torowym jest kontynuowana przez Polaków. Niestety, w sprincie, w półfinale Rudyk uległ dwukrotnie mistrzowi Europy Harriemu Lavreysenowi, a w wyścigu o brąz przegrał w obu pojedynkach z Francuzem Rayanem Helala.

W omnium o jak najwyższą pozycję walczył Alan Banaszek. W scratchu był dziewiąty, a wyścigu punktowym nie potrafił nadrobić okrążenia, i uplasował się na dopiero dwunastej lokacie. To sprawiło, że w klasyfikacji generalnej omnium spadł na dziesiątą pozycję. Trzecią konkurencję – wyścig eliminacyjny Banaszek zakończył na ósmym miejscu. Przed wyścigiem punktowym zatem był w generalce w czołowej dziesiątce. Ostatnim akcentem omnium był wspomniany wyżej wyścig punktowy. W nim Polakowi udało się nadrobić rundę, ale to wystarczyło ostatecznie tylko na dziesiątą pozycję.

W wyścigu punktowym kobiet pokazała się Nikol Płosaj. Polska kolarka dzielnie znosiła trudy zmagań i końcowo z dorobkiem jednej premii i pięciu punktów ukończyła rywalizację na czternastym miejscu.

W potyczce ze startu zatrzymanego panie zmagały się na dystansie kilometra. W finale mieliśmy Paulinę Petri, która w kwalifikacjach uzyskała czas 1:06,832. W wyścigu medalowym pojechała trochę wolniej (1:07,172), co pozwoliło na piątą lokatę.

W kwalifikacjach wyścigu na cztery kilometry mieliśmy jedną Polkę – Martynę Szczęsną. Biało-czerwona miała ósmy czas (4:43,841), który nie pozwolił awansować do finałów.

Reklama
Opublikowano: 16.02.25

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane