Strona główna Sporty walki ME w zapasach: Miał być brąz, skończyło się na piątym miejscu!

ME w zapasach: Miał być brąz, skończyło się na piątym miejscu!

90
0
Patryk Ołenczyn
Foto: Facebook Polski Związek Zapaśniczy

Mistrzostwa Europy w zapasach trwają. We wtorek na matę w Zagrzebiu wyszli kolejni polscy reprezentanci w stylu wolnym. Walkę o brązowy krążek z Ukraińcem stoczył Patryk Ołenczyn przegrywając ją. 

Patryk Ołenczyn (kat. 70 kg). o najniższy stopień podium walczył z Ukraińcem Ihorem Nykyforukiem. Niestety polski zapaśnik przegrał walkę wysoko 1:6 i zajął ostatecznie dopiero piąte miejsce.

Kolejnym Polakiem, który stanie przed szansą zdobycia brązowego medalu będzie Sebastian Jezierzański (kat. 86 kg). We wtorek nasz reprezentant w drodze do pojedynku o ”pudło” mierzył się z Niemcem Larsem Schaeflem, a następnie z Gruzinem Tarielem Gaphrindashvilim, którego zwyciężył po wyrównanej walce 3:2. W 1/2 finału Jezierzański stoczył bój z reprezentantem San Marino Mylesą Nazemę Aminą. Polski ”wolniak” musiał uznać wyższość swojego rywala przegrywając 2:3. Mimo tego w środę będzie miał szansę zmierzyć się o brąz.

Szybko we wtorek zakończyły się zmagania pozostałych polskich reprezentantów. Szymon Wojtkowski (kat. 74 kg) odpadł z Izraelczykiem Mitchellem Louisem Finesilverem (0:5). Wojtkowski nie był w stanie dokończyć walki, z powodu kontuzji kolana. Dalej doszedł Radosław Marcinkiewicz, z racji małej liczby zawodników startujących w tej kategorii wagowej (kat. 92 kg). Polak w ćwierćfinale potknął się w pojedynku ze Słowakiem Ermakowem Kardanowem (0:3). Najszybciej rywalizację zakończył Robert Baran (kat. 125 kg). Polski zapaśnik odpadł już w eliminacjach przegrywając z Ukraińcem Khotsianivskim (0:6).

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj